Chcielibyśmy opowiedzieć Wam 

historię o suni, która była o krok od przejścia na drugą stronę Tęczowego mostu 💔😭

Otrzymaliśmy informacje o sześcioletniej suni, która jest w ciąży i urodziła dwa martwe płody w odstępie 24 godzin. Była to jej pierwsza ciąża. 

Pani Agata i Ela z weterynarii na USG znalazły nawet płód w stanie rozkładu… 

Był to czas majówki i urlopów: nie było możliwości dodzwonić się do żadnego lekarza weterynarii, który mógłby przeprowadzić zabieg. Udało się w końcu znaleźć ratunek w Bornym Sulinowie. Wszystkie Panie zaangażowane w uratowanie suni dały jej szanse na pozostanie na tym świecie - w przeciwnym wypadku sunia musiałaby zostać poddana eutanazji. Sunia była prawdopodobnie pokrywana przez większe od siebie psy…

Sunia ŻYJE i ma się dobrze, była już na wizycie kontrolnej po zabiegu 🙏🏻 

Niestety zabieg, koszty transportu to około 1000 zł. 

Zdajemy sobie sprawę i chcielibyśmy, aby było tak, że każdy odpowiada za swoje zwierze, swojego członka rodziny i ponosi wszelkie koszty związane z utrzymaniem i leczeniem, natomiast w historii tej suni - wlasciciele to ludzie o wielkim sercu, dbający o zwierzaki ale potrzebują pomocy materialnej, aby pokryć koszty zabiegu i przyszłych niezbędnych kontroli. 

Jeśli ktoś chciałby wspomóc, będziemy bardzo wdzięczni 🙏🏻