Cześć!

Mam na imię Magda, ale wszyscy wołają do mnie Kuzar (wprawdzie to moje nazwisku, ale w gruncie rzeczy stało się moją ksywką, przydomkiem ;) ). Na co dzień mieszkam w Bieszczadach i tu prowadzę swoją główną bazę jeśli chodzi o zdjęcia ślubne i rodzinne. Jestem fotografem, który nie usiedzi na miejscu, nosi mnie, ciągle staram się rozwijać, udoskonalać to co robię. Tak też jest tym razem. Rok temu poznałam Kasię i Kubę z Malachite Meadow (ma-me), którzy oczarowali mnie swoim stylem pracy, kadrami, podejściem do klientów, do życia, do biznesu.

Wychdzę z założenia, że jeśli doskonalić się to tylko z nalepszymi. Teraz ma-me razem z Maćkiem Sulwalkowskim organizują warsztaty fotograficzne na Islandii. Już sama ta informacja sprawia, że mam ciary, a myśl że mogłabym tam być przyprawia o szybsze bicie serca! <3

Dziś mam prośbę, żebyście pomogli mi spełnić moje marzenie o wyjeździe na warsztaty na Islandię z tym cudownym trio.

Wierzę, że przyniesie to wiele korzyści nie tylko mi, ale również parom i rodziom, z którmi będę w przyszłości współpracwać. A możde to będziecie Wy?

Dla wszystkich, którzy pomogą zrealizować moje marzenie przygotowałam pakiet zniżkowy na wszystkie sesje. 5, 10 i 15 % w zależności od wpłaconej kwoty.

Do zobaczenia na zdjęciach!