.png)
Leczenie nowotworu to ciężki temat, ale w tych ludziach chemioterapia nie zabiła radości i kolarskiej pasji. Uczestnicy Onko Tour już wygrali z chorobą. Teraz jadą dookoła Polski, niosąc ważne przesłanie - dbajcie o swoje zdrowie i badajcie się, bo życie jest zbyt cenne, żeby się poddawać.
Niezwykły rajd miał się zakończyć rok temu, kiedy uczestnicy pokonali ostatni etap malowniczego szlaku green velo. Na mecie w Kielcach zjawiło się tak wiele osób zainteresowanych badaniami profilaktycznymi, że prezes Fundacji Pokonaj Raka, Katarzyna Gulczyńska, po prostu nie mogła nie kontynuować tego przedsięwzięcia! Osoby z doświadczeniem onkologicznym jeszcze przez 3 lata będą miały możliwość pokonania drogi po nadzieję i udowodnienia samym sobie i wszystkim dookoła, że rak to nie wyrok, a po pokonaniu go można dokonać rzeczy niemożliwych!
Jedna z zawodniczek opowiedziała nam o swojej motywacji do udziału w Onko Tour:
“Kiedy się leczyłam, miałam wsparcie lekarzy i rodziny. Natomiast nie miałam takiego wsparcia z zewnątrz. Wcześniej też nie byłam tak aktywna fizycznie jak teraz - leczenie wiele zmieniło w moim życiu. Bardzo lubię jeździć na rowerze. Na Onko Tour są osoby takie jak ja - po chemioterapii, po operacjach, po radioterapii… Chcemy pokazać innym, że leczenie nie wyklucza z aktywności fizycznej. Że warto warto się leczyć, warto wyzdrowieć, warto mieć motywację do walki”.
Do mety we Wrocławiu, razem z peletonem, dojechał 72-letni pacjent DCOPiH, były kolarz, Marian Mróz. Rowerowemu weteranowi nawet przez myśl nie przeszło, że mógłby nie dać sobie rady! Po pokonaniu etapu Brzeg - Wrocław, w rozmowie z dziennikarzem Radia Wrocław swój wysiłek podsumował słowami: “To był spacer”.
Prezes Fundacji Pokonaj Raka dokłada największych starań, aby każdy z zawodników na pewno pokonał wyznaczony odcinek lub cały rajd:
“Aby wziąć udział w Onko Tour, każdy pacjent musi otrzymać zgodę od swojego lekarza prowadzącego. Nie chcemy dopuścić do sytuacji, w której zawodnik musiałby zrezygnować w trakcie rajdu - to by było niezgodne z przesłaniem Fundacji Pokonaj Raka! Naszym celem jest danie zawodnikom satysfakcji, radości i pozytywnego kopa do kolejnych lat życia”
Ten “pozytywny kop” dotyczy nie tylko rowerzystów. Po kolejnych etapach Onko Tour, przy szpitalach onkologicznych odsłaniano “Dzwony Życia”. Trzykrotne uderzenie w Dzwon ma rozbrzmiewać w budynkach niosąc radosną, pełną nadziei wieść o kolejnym zwycięstwie nad chorobą.
W gronie zawodników po raz czwarty znalazł się także znany youtuber - Cyber Marian. Misja Fundacji Pokonaj Raka jest mu bliska przede wszystkim jako osobie, która ma za sobą walkę z nowotworem. Po raz kolejny wsiadł na rower, aby pokazać pacjentom, którzy w tym momencie zmagają się z nowotworem, że po chorobie jest życie. Razem z Fundacją Pokonaj Raka, niesie bardzo ważne przesłanie:
“Ludzie kochani, badajmy się! To jest bardzo ważne! Rak wcześnie wykryty jest do ogarnięcia!”
Walka z nowotworem to dużo więcej niż chemio- i radioterapia. Prawdziwa wojna o życie toczy się w głowach pacjentów. Celem Fundacji Pokonaj Raka jest zwycięstwo w tej niezwykle trudnej wojnie. Pokazanie chorym po kolejnym, wyniszczającym cyklu leczenia, że są ludzie, którzy przez to przeszli, a teraz pokonują na rowerze odcinki nawet po 100 km! Udowodnienie tym, którzy tracą nadzieję, że można wyzdrowieć, wrócić do pełnej sprawności i cieszyć się życiem! Siły do walki biorą się z wiary w lepsze jutro - a łatwiej jest uwierzyć w happy end, który widzi się na własne oczy.
Jeśli uważasz, że misja Fundacji Pokonaj Raka jest ważna - wpłać na zrzutkę i pomóż udowodnić kolejnym pacjentom, że rak to nie wyrok! A jeśli chcesz osobiście poznać Onko Twardzieli, za rok będzie do tego okazja! Kolejny etap rajdu wystartuje z Wrocławia i ruszy na zachód kraju. Śledź social media fundacji, jeśli nie chcesz przegapić żadnej informacji.
