id: bm626a

Pilnie potrzebna pomoc w leczeniu i diagnostyce 2,5 miesięcznego kociaka z "rzucawkami"

Pilnie potrzebna pomoc w leczeniu i diagnostyce 2,5 miesięcznego kociaka z "rzucawkami"

Nasi użytkownicy założyli 1 234 535 zrzutek i zebrali 1 373 564 169 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności1

  • Aktualizacja: Podejrzenie ataksji móżdżkowej. Niestety ataki wciąż się pojawiają, ale narzady wewnętrzne ok. Rozpoczęte leczenie padaczkowe w celu zminimalizowania uszkodzeń mózgu podczas atakow. Mały wciąż jest wzmacniany i nawadniany, ze względu na słaby stan. 28.08 jedziemy na rezonans do Warszawy, który będzie kluczowy w dalszym postępowaniu. Toksoplazmoza wykluczona. Problem z wykonaniem niektórych dodatkowych badań, przez brak możliwości utoczenia więcej krwi z małego. Codziennie nawadniany, wzmacniany i kontrolowany w celu przerywania atakow. Nie je sam. Cały czas walczymy, jest pod opieką jednego z lepszych neurologów. Trzymać kciuki! 
    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Aktualizacja: Podejrzenie ataksji móżdżkowej. Niestety ataki wciąż się pojawiają, ale narzady wewnętrzne ok. Rozpoczęte leczenie padaczkowe w celu zminimalizowania uszkodzeń mózgu podczas atakow. Mały wciąż jest wzmacniany i nawadniany, ze względu na słaby stan. 28.08 jedziemy na rezonans do Warszawy, który będzie kluczowy w dalszym postępowaniu. Toksoplazmoza wykluczona. Problem z wykonaniem niektórych dodatkowych badań, przez brak możliwości utoczenia więcej krwi z małego. Codziennie nawadniany, wzmacniany i kontrolowany w celu przerywania atakow. Nie je sam. Cały czas walczymy, jest pod opieką jednego z lepszych neurologów. Trzymać kciuki! 



Pilnie potrzebna pomoc dla dziko urodzonego malucha z problemami neurologicznymi. Najpierw ciężka walka o ustabilizowanie jego stanu (temp poniżej 35st) ciągle spadki i wzloty. Zrobiony szereg badań, ciągle dogrzewanie, karmienie (sam nie umie jeść), kroplówki. Chwilę było lepiej i nagle od wczoraj napady "rzucawek". Wstępnie wykluczona padaczka, zrobione badanie pod kątem toksoplazmozy (czekamy na wynik) lekarze powoli rozkładają ręce, potrzebny pilnie do zrobienia rezonans, ktory na chwilę obecną jest najbliżej w Warszawie. Dziś mały przebywa na całodniowej obserwacji w klinice. Obecnie możliwości finansowe przekraczają możliwość opiekunów dlatego mam nadzieję, że wspólnymi siłami damy jakoś radę. Dla wielu pewnie najłatwiej byloby uśpić malucha, natomiast my zawsze walczymy i tym razem mam nadziej ze się uda. W załączniku część wyników badan oraz video z napadów..
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!