Jestem Miliarderką i czynię dobro.
Jestem Miliarderką i czynię dobro.
Nasi użytkownicy założyli 1 226 373 zrzutki i zebrali 1 348 589 976 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Cześć, jestem Martyna i kocham dawać. Dokładnie po to się urodziłam, by obdarowywać innych na każdym kroku.
Od kiedy tylko pamiętam zawsze największą radość sprawiało mi, kiedy mogłam coś komuś dać za darmo. Nie zawsze były to rzeczy, czasem było to wsparcie, czasem wysłuchanie lub opowiedzenie swojej inspirującej historii.
Jak chyba każdy z nas, długo, długo zastanawiałam się po co ja tu w ogóle jestem na tym świecie.
Jakie są moje dary, talenty, misja?
Z biegem czasu i doświadczeń, pewnych bardzo „trudnych”, rzec można - mrocznych wyzwań życiowych, mój obrazeczek składał się kawałek po kawałeczku, aż ostatnimi czasy ułożył się w całość (daję sobie jednak jeszcze pole do popisu i dopuszczam, że tenże obrazek może się jeszcze poszerzać i poszerzać).
Teraz jednakże wiem, że moją główną misją życiową jest się DZIELIĆ! Wszystkim czym tylko się da.
I teraz (Uwaga Uwaga to może wywołać szok i niedowierzanie) moim marzeniem jest być Miliarderką! Może to brzmieć banalnie, bo kto by o tym nie marzył, nie?
Mimo to, ja marzę o tym całym moim gorąco bijącym serduchem, bo wiem, że mając miliardy na kontach mogę cały czas dawać WSZYSTKO, czego tylko Twoja dusza zapragnie! Nie ma żadnych ograniczeń!
W głębi siebie ja już jestem bogata, ja już żyje tym życiem, którego pragnę i tym sposobem coraz mocniej manifestuję to na zewnątrz. Nie czekam, aż zobaczę te wszystkie zera na kontach, już teraz dzielę się tym, czym tylko mogę.
Ale zaraz, zaraz, opowiem jeszcze co nieco o mnie.
Obecnie jestem mamą dwóch wspaniałych istot, niespełna 5-letniej Antoniny i prawie rocznego Marcela, a od 6 miesięcy jestem mamą samodzielną i prawdę mówiąc jest mi w tym wspaniale. Dzięki temu doświadczeniu odkryłam siebie w pełni.
Jednakże jeśli chodzi o wykształcenie, to… hmm? Życiowe?
Liceum skończyłam ledwo, bo wagarowałam większą jego część z powodu nie czucia się wystarczającą i różnych innych „problemów” emocjonalnych. Studiów probowałam, nawet 2 razy, ale nie wyszło. Pózniej na parę ładnych lat pogrążyłam się w marihuanowym dole, z którego nie widziałam już wyjścia, będąc przekonaną, że jestem głupia, bezwartościowa i nie ma ze mnie pożytku na tym świecie.
Póżniej życie porozrzucało mnie po różnych częściach świata i częściach mnie. Na wierzch wylazła trauma związana z molestowaniem w dzieciństwie, później przedwcześnie urodziłam moją córkę i ona odeszła ode mnie. To wszystko mnie jednocześnie pozamiatało i poskładało.
Zrozumiałam, że moim przeznaczeniem jest dzielenie się moimi historiami. Tak więc też zaczęłam robić, na instagramie, facebooku, youtubie, w kręgach Kobiet jako uczestniczka i potem prowadząca. Zaczęłam organizować wyjazdy i warsztaty dla Kobiet w temacie poczucia prawdziwej siebie. Dzieliłam się moją odwagą, by wyrażać to, co mamy w środku. By być sobą autentyczną w całej swojej palecie barw i uczyć się kochać każdą z nich. Dawałam moją obecność i poczucie bezpieczeństwa do pokazania swoich jątrzących się ran.
Ostatnio jednak zrozumiałam, że ja nie chcę robić takich rzeczy za pieniądze. Ja nie chce zarabiać w ten sposób. Ja chcę DAWAĆ! Dawać za darmo, stwarzać przestrzenie, które przyjmą każdego niezależnie od stanu konta.
Moim marzeniem jest prowadzić ogromną Fundację o nazwie „ Z miłości do siebie budzę swoją MOC na Nową Ziemię”, która wspiera tysiące ludzi w podróży odszukiwania siebie, swojej mocy, swojego powołania, misji i powodu, dla którego jestem tu i teraz na tej transformującej się właśnie planecie.
Chcę fundować wspaniałe kursy, warsztaty, wyjazdy, terapie, leczenia, porody domowe, mentoringi, ubrania mocy, jakiekolwiek pragnienie masz, ja chcę je spełnić dla Ciebie! Bo wiem, że spełniając swoje marzenia zbliżamy się do swojej esencji! Do serduszka, które jest po to, by nas prowadzić.
Chcę fundować ogromne projekty na Nową Ziemię! Jest cała masa wspaniałych ludzi z niesamowitymi pomysłami i rozwiązaniami dla ludzi, zwierząt, planety, by żyło nam się tu wspaniale. Ja pragnę być jedną z osób, która funduje te przedsięwzięcia.
Dodatkowo pragnę zakończyć schemat przemocy na tej planecie. Chcę wyciągać ludzi z przemocowych środowisk, dawać im schronienie w wielu założonych przeze mnie domach pomocy w całej Polsce. Są to ciepłe, bezpieczne przestrzenie, w których takie osoby mogą zatroszczyć się o siebie z pomocą terapeutów, psychologów, masażystów, lekarzy, kucharek itd., gdzie mogą zregenerować się i usłyszeć swoją duszę. Pragnę tego całym sercem!!!!
Pomysłów mam wiele i wszystko opiera się o moje pragnienie DAWANIA i DZIELENIA SIĘ! Codziennie przed snem wizualizuję siebie czytającą formularze zgłoszeniowe do fundacji od różnych wspaniałych osób w potrzebie, a następnie robiącą przelewy na ogromne sumy pieniędzy dla tychże niesamowitych osób.
Ja wiem, że setki, tysiące, miliony i miliardy płyną do mnie teraz miliardem strumieni, bym mogła realizować swoją misję. Dziś jednakże pewna piękna dusza zapytała mnie, czy mam jakąś zrzutkę.
Zdziwiłam się, że jak to? Zrzutkę?
Pogadałyśmy o tym i z tej oto wymiany urodziło się właśnie to przedsięwzięcie.
Oto wiadomość jaką Aga wysłała mi na koniec naszej romozwy:
„To będzie petarda, we love you ❤ Wielu chce robić wielkie rzeczy, nawet mają wystarczajaco dużo pieniądzy...ale Ty masz coś czego nie da się kupić. Charyzmę! Autentyczność! Masz tyle blasku,światła, niesamowitej aury,dobrej energii. I ogromne pragnienie szczęścia drugiego człowieka. Wspieram całym sercem i wiem że zbierzesz miliardy na realizację marzeń, które przywrócą uśmiech w sercu niejednej zabłąkanej duszy ❤Jesteś prawdziwą przewodniczką, korzystaj z obfitości ❤ P. S. Zajebiście ostatnio wyglądasz. Widać szczęście w Twoich oczach.”
Dziękuję Ci kochana za Twoje słowa wsparcia i wiedz, że to dzięki Tobie odważyłam się to zrobić.
Otwieram więc ten kanał obfitości. Jeśli czujesz, że chciałbyś/ałabyś przyczynić się do mojego marzenia, możesz wesprzeć moją zrzutkę lub po prostu puścić ją dalej, niech podróżuje przez meandry internetów.
Jeśli chcesz mnie poznać bliżej, zapraszam na mojego instagrama @z.milosci.do.siebie . Pod tym linkiem - https://www.instagram.com/tv/CNu5WnRFbM0/?igshid=1231fgyc8itmp znajdziesz film, w którym opowiadam o moim powołaniu.
Ostatnimi czasy, gdy przechodziłam swoją osobistą transformację w swoją nową wersję, usunęłam wszystkie poprzednie posty na swoim instagramie, swoje strony na facebooku oraz kanał na youtube. Było tam wiele wspierających i potrzebnych treści, ale nie było tam całej mojej prawdy, stąd pożegnałam tamte części mnie.
Wiem jednak, że stworzę jeszcze wiele treści, milion razy lepszych od tych poprzednich.
Kocham Cię wspaniały człowieku. <3 <3 <3
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Oferty/licytacje 5
Kupuj, Wspieraj.
Kupuj, Wspieraj. Czytaj więcej
Organizatora:
15 zł
Kupione 1
55 zł
99 zł
100 zł
Kupione 1
Good talk
Love love love
Dziękuję kochana ❤️