Jestem osobą prywatną prowadzącą na zasadach wolontariackich dom tymczasowy dla psów i kotów. Całość finansowania moich podopiecznych, czyli leczenie, wyżywienie, akcesoria dla nich, jest dzięki wpłatom darczyńców na organizowane przeze mnie zbiórki celowe.

Etna to suczka w typie owczarka środkowoazjatyckiego. Błąkała się przez jakiś czas w miejscowości Smęgorzów (pow. Dąbrowski, Małopolska), aż została przez mnie odłowiona i przekazana do kojca gminnego.

Poszukiwałam dla niej również fundacji, jednak bezskutecznie. Zatem gdy pojawiała się sposobność zabrałam Etnę i przewiozłam do zaprzyjaźnionego domu tymczasowego. W którym ma nie tylko swoje miejsce, ale również sposobność na wybieganie się i odpowiednią ilość głasków.

Etna to spokojna i przyjazna suczka. Nie przejawia agresji względem człowieka. Zabrałam ją z kojca gminnego, zanim pracownicy gminy zdecydowaliby o jej losie i wydali w przypadkowe ręce.

To jednak jest tylko początek przygody z Etną i trudno określić kiedy znajdzie dom stały. Natomiast utrzymanie Etny nie będzie tanie, choćby z tego powodu, że nie jest małą suczką, więc potrzebuje też zjeść. Potrzebuje również wizyty w gabinecie, kastracji, a na sam początek odrobaczenia, gdyż okazało się, że ma okropną biegunkę.

Etna to duża suczka 40 kg. Ogrom miłości, ale i duże wydatki. Z tego powodu bardzo proszę o wsparcie w na tej zbiórce. Potrzebne będą:

• profilaktyka weterynaryjna (m.in. kastracja i odrobaczenie suczki),
• zakup karmy,
• zakup smaczków,
• zakup legowiska,
• inne wymagane dla niej rzeczy, również ewentualny transport jeżeli będzie konieczny.

Pierwsze wydatki Etny to badanie kału, tabletki na pasożyty oraz kontrolne USG, czyli 133 zł. To jednak drobna sumka w porównaniu do całości spodziewanych kosztów.

Zależy mi bardzo na tym, aby udało mi się zebrać wymagane pieniądze na leczenie i utrzymanie Etny, gdyż oprócz niej mam jeszcze około 40 psów licząc razem ze szczeniakami oraz tyle samo kotów. Każda niezapełniona zbiórka to dodatkowy dług obciążający ostatecznie mój dom tymczasowy.

Bardzo dziękuję każdej osobie, która zdecyduje się zasilić zbiórkę Etny!