Podnosimy Martę!
Podnosimy Martę!
Nasi użytkownicy założyli 1 250 011 zrzutek i zebrali 1 412 991 550 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności1
-
Kochani!
Zamykam zbiórkę, ponieważ dzięki życzliwej osobie otrzymałam resztę kwoty potrzebnej do zakupu podnośnika. Mam go! Udało się! ❤️
Bardzo dziękuję każdej osobie, która mnie wsparła! Dobro wraca, więc szykujcie się na coś wspaniałego 😌
Jesteście wspaniali!
Dziękuję,
Marta ❤️
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Cześć!
Akcja "Podnosimy Martę", czyli zbieramy środki na funkcjonalny podnośnik sufitowy LeviCare GoLift Portable 450! A poniżej moja historia :)
Mam na imię Marta i mam 28 lat. Od kilku lat mieszkam i pracuję w Katowicach. Z wykształcenia jestem filolożką czeską, ale na co dzień zajmuję się zarządzaniem projektami. Po pracy działam na rzecz osób z niepełnosprawnościami – stworzyłam bloga Wonder Woman on Wheels, a od niedawna udzielam się jako edukatorka na temat dostępności i inkluzywności – prowadzę wykłady edukacyjne, uczestniczę w panelach dyskusyjnych i webinarach dotyczących właśnie „niepełnosprawnych tematów” 😉, co bardzo lubię i totalnie się w tym spełniam. Prowadzę mocno aktywne zawodowo i towarzysko życie, co daje mi ogromną frajdę!
W sumie nie byłoby w tym nic szczególnego, ale... genetycznie odziedziczyłam SMA – rdzeniowy zanik mięśni. Moja choroba powoduje osłabienie mięśni przez co potrzebuję pomocy w wykonywaniu niektórych codziennych czynności. Dlatego korzystam z pomocy asystentek osobistych, które mnie wspierają i są moimi silnymi rękami – ogarniają wszystko na co ja nie mam swoich własnych sił i czego nie mogę zrobić sama – między innymi pomagają mi się przesiadać. Zdecydowałam się wyprowadzić z domu rodzinnego i zacząć swoje samodzielne życie w Katowicach, co (nie ukrywam) jest dość dużym wyzwaniem. Do tej pory udało mi się dostosować mieszkanie, jak najlepiej mogłam, żeby uprościć życie sobie i moim asystentkom, ponieważ zależy mi na naszej wspólnej wygodzie.
Samodzielność z SMA jest bardzo bardzo trudna, ale nie niemożliwa i ja podjęłam to wyzwanie i nie zamierzam się z tego wycofywać. Nieoczekiwane problemy i przeciwności losu mi towarzyszą i są prawdziwą szkołą życia, ale zawsze szukam rozwiązania, cokolwiek by się nie działo. Niedawno pojawiła się kolejna przeszkoda, oczywiście do rozwiązania! Żeby móc kontynouwać samodzielne życie potrzebuję podnośnik sufitowy, jestt on niezbędny jako wsparcie dla moich asystentek i mnie.
Wspaniały, lekki i funkcjonalny podnośnik, który znalazłam, idealnie sprawdzi się w mieszkaniu! Dodatkowo mogę go przenosić. Jeden szkopuł to koszt – 20 tysięcy złotych. Niestety nie mogę liczyć na dofinanoswanie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, ponieważ na ten rok nie ma już środków. Co nie zmiania faktu, że w przyszłym roku również nie uda mi się dostać dofinansowania, ponieważ mieszkanie wynajmuję, a jednym z warunków otrzymania pieniędzy jest zagwarantowanie zamieszkania w danym miejscu przez 5 lat... Sami rozumiecie, że taki warunek jest nie do spełnienia, jeśli mieszkanie jest wynajmowane. A podnośnik potrzebuję jak najszybciej. Jestem jedną z niewielu (o ile nie jedyną) osób ze znaczną niepełnosprawnością w Katowiach, która mieszka samodzielnie (bez wsparcia rodziców/opiekunów). Nie chcę rezygnować z mojego życia, na które ciężko pracowałam przez te wszystkie lata od kiedy się przeprowadziłam. Aktualnie moje mieszkanie w Katowicach stoi pod znakiem zapytania, co jest dla mnie bardzo trudne. Ale! Myślę pozytywnie!
Liczę na to, że znajdą się osoby, które będą chciały mi pomóc – bo wiecie, jeśli na przykład 2000 ludzi wpłaci po 10 złotych to bach, i kupuję mój podnośnik! Brzmi pięknie i mam nadzieję, że się uda!
Za każda złotówkę wysyłam moc uścisków i pozytywnych wibracji, no i ogromne pokłady wdzięczności prosto z serduszka <3 Dziękuję!

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Powodzenia
Powodzenia!
Trzymaj się Kicaczku!
Dziękuję! Idziemy do przodu ❤️
Hej Marta,
na zdrowie!
Ja choruje na zanik mięśni obreczowo-kończynowy. Jeśli chciałabyś sie odwdzięczyć, dac proszę na Insta kilka wskazówek co do procesu poszukiwań opiekuna. Pisałem kiedyś do Ciebie, ale nie udało sie złapać.
Wszystkiego dobrego, mam nadzieje, ze szybko uzbierasz. Trzymam kciuki!
Aha, dobrego prosecco ;)
Dziękuję Ci bardzo! Napisałam do Ciebie na ig 😍