Na życie bez bólu
Na życie bez bólu
Nasi użytkownicy założyli 1 234 494 zrzutki i zebrali 1 373 489 963 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Proszę o wsparcie. Mnóstwo tysięcy musiałam wydać na diagnozę, a kiedy już ją mam, to doszły kolejne problemy...
2023:
To był najgorszy rok mojego życia 😩 Kiedy od marca codziennie zwijałam się z bólu, schudłam 8 kg (ważę aktualnie 40 kg 😩) i czułam się jak wrak człowieka od lekarzy słyszałam: “To wszystko jest w Twojej głowie” “Kochana, pewnie masz jakąś chorobę psychiatryczną” “To bóle somatyczne” “Ja tutaj nic nie widzę, piękne jajniki i macica” “Pewnie ma Pani jelito drażliwe” “Przepiszę Pani leki na pęcherz nadreaktywny” 🙄 Gdybym sama nie zaczęła szukać informacji w internecie, myślę że nigdy nie trafiłabym na specjalistów i nie poznałabym diagnozy.
▶️ “Ma Pani ENDOMETRIOZĘ”. Z wszystkich badań wynika że:
- Mam zrośniętą macicę z jelitem cienkim
- Zmiany na więzadłach krzyżowo-macicznych
- Adenomioze w błonie mięśniowej macicy
- Jajnik przyrośnięty do macicy
▶️ Dodatkowo mam jeszcze PCS (zespół przekrwienia biernego macicy):
- Niewydolne sploty maciczne, przymaciczne, poszerzone i niewydolne pochwowe,
- Niewydolna żyła jajnikowa
- Podejrzenie zespołu uciskowego May-Thurner’a
Endometrioza jest chorobą nieuleczalną, potrafi niszczyć narządy w jamie brzusznej. Baa! W skrajnych przypadkach zmiany potrafią osiąść nawet na płucach.
🩺PCS to przewlekły ból miednicy. Nie wiem dokładnie od której przypadłości mam największe dolegliwości, ale przypuszczam, że czeka mnie operacja endometriozy, albo zabieg embolizacji na żyły, albo jedno i drugie.
2024:
Miałam nadzieję, że w 2024 roku będę mogła wreszcie rozpocząć leczenie, które mi pomoże, ale w styczniu pojawiły się u mnie bóle zębów (jakby bóle całego brzucha i miednicy to było za mało 😩) Dostałam informacje że przed jakąkolwiek operacją i zabiegiem na żyły muszę mieć wyleczone wszystkie zęby. MUSIAŁAM Z PŁACZEM ZADZWONIĆ DO SZPITALA ODWOŁAĆ TERMIN ZABIEGU NA ŻYŁY, BO...
Okazało się, że mam źle zrobione dwa leczenia kanałowe (pod jednym zębem jest stan zapalny przez niedopełnione kanały). Na jedno zebrałam pieniądze (1500 zł). Niestety na ostatniej wizycie dowiedziałam się, że do leczenia kanałowego mam jeszcze 2 zęby (około 1500 zł x 2 + 300 zł wypełnienie x 2) oraz do usunięcia jednego dolnego zęba (w to miejsce muszę wstawić implant, w innym wypadku zęby z góry się wysuną, może dojść do jeszcze poważniejszych powikłań, ponieważ zostanie mi jeden ząb trzonowy po lewej stronie. Koszt implantu wraz z koroną to minimum 7.500 zł. Ceny są zaporowe. Dla leczenie kanałowego alternatywą jest ekstrakcja zęba, ale ona w moim przypadku niesie ze sobą powikłania i musiałabym zrobić implanty jeszcze dodatkowo tych dwóch zębów więc chce je ratować. Implant jest konieczny dla zęba, w którym leczenie kanałowe już nie pomoże.
Konsekwencje braku zęba: https://www.youtube.com/shorts/aJBBQnwA5MM
Przeraża mnie to, że los obdarował mnie kolejnym bólem, w momencie jak już każdego dnia cierpię...
Wszystko wydałam i wydaję na badania oraz wizyty lekarskie. Nie wiem gdzie zwrócić się o pomoc. W sumie nigdy tego nie robiłam... Baaa! Nie lubię tego robić. Chce mi się płakać jak to piszę, bo czuję wstyd i niesprawiedliwość, że mnie to dopadło. Wiem że "inni maja gorzej". Wierzę w to! Z tym że odechciewa mi się żyć, a raczej wegetować w bólu, który zabrał mi tak wiele.
Chciałabym wreszcie... wyjść na spacer z Rudeuszem (mój pies ze schroniska), iść do lasu, na zakupy, moc jeść bez jakichkolwiek dolegliwości, ugotować obiad, tańczyć, fotografować, jeść, zasypiać i budzić się... BEZ BÓLU. Tracę już siły o to aby walczyć...
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!