Dwa małe chore serduszka walczą o każdy dzień-wspomóż ich walkę
Dwa małe chore serduszka walczą o każdy dzień-wspomóż ich walkę
Nasi użytkownicy założyli 1 234 324 zrzutki i zebrali 1 373 059 433 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Aktualności10
-
Witamy. Od 20 grudnia jesteśmy w domu. Mamy kwarantanne, nie możemy wychodzić... Co kilka dni jeździmy na kontrole. Stan Michasia jest stabilny, ale żyjemy jak na bombie z opóźnionym zapłonem - jedna z zastawek w serduszka kwalifikuje się do wymiany ???? czekamy i obserwujemy maluszka, jednocześnie drżąc każdego dnia...
Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.
Opis zrzutki
Jestem mamą dwóch cudownych chłopców : 4,5letniego Filipka i półrocznego Michałka. Link do strony:https://www.facebook.com/Michaś-i-Filipek-dwa-maleńkie-chore-serduszka-2064018533719193/ Chłopców bohaterów. Dosłownie. Obydwaj od chwili narodzin walczą o swoje życie,a walka o zycie Michałka zaczęła się już w 21tc. Obydwaj urodzili sie z ciężkimi wrodzonymi wadami serduszek. Ich wady są bardzo złożone,nietypowe,a historie zupełnie rożne. Filipek urodził sie i żył jak zdrowe dziecko do skończenia dwóch miesięcy. Michaś pokazał swoje chore serduszko juz w połowie ciąży. O ile u starszego operacja i dalszy rozwoj przeszły dosyć dobrze,to u Michałka sytuacja jest zdecydowanie gorsza. Wada jest ewolucyjna, leczona paliatywnie-przedluzajac zycie. W skrocie HLHS,pół serduszka. Ale nie poddamy sie! Kazano nam sie żegnać z synami juz 5 razy i jeszcze przed nami minimum 3... Ale oni walczą,chcą żyć. Nie poddają się. Staramy sie im zapewnić wszystko na co nas tylko stać, ale sytuacja jest ciężka. Podczas gdy ja jestem z młodszym w szpitalu, tata zostaje ze starszym w domu. Potrzebujemy wsparcia finansowego ,na pobyty i dojazdy do szpitala i na kontrole, leki ,suplementy diety, podstawowe artykuły. Na wszystko. A teraz PRZEDE WSZYSTKIM na sprzęt. Na specjalistyczny przenośny pulsoksymetr ok.1100zl, oczyszczacz powietrza ok.1500zl, roczny zapas filtrow do niego ok.800zl, bezpieczny fotelik, bo podróżujemy niestety coraz wiecej i to nie rekreacyjnie, a w celach zdrowotnych ...koszt ok 700 zl. Kwota zrzutki obejmuje również koszty związane z nastepna operacja Michasia ktora odbedzie sie po wakacjach. Na pewno bedzie potrzebował rehabilitacji i kolejnego sprzetu. Pytacie po co nam pulsoksymetr? Mamy w domu kardiomonitor,ale potrzebujemy mniejszy przenośny na wyjazdy czy chociazby spacery. Michas miewa niebezpieczne spadki saturacji których po nim nie widać. Oczyszczacz powietrza? Chłopcy ewidentnie maja alergię,budza sie z suchym kaszlem,katarem lib zatkanymi nosami. Takie urządzenie wyeliminuje większość alergenów. Fotelik,a najlepiej dwa? Dla obydwu chłopców bo wyrastają z obecnych,a przemierzamy z nimi setki kilometrów miesięcznie... Te wydatki są pilne,bieżące potrzeby staramy sie realizować,ale na tak duże jednorazowe zakupy nas po prostu nie stać...
Nasz Michaś ❤️
MICHAŚ
Z lewej Michaś, z prawej Filipek w szpitalnych łóżkach..
Na pierwszy rzut oka choroby po nich nie widać...
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Śledzę was od jakiegoś czasu. I trzymam kciuki. Sama mam chorego syna, ktory wymaga rehabilitacji, więc dorzucę tylko symbolicznie, ale
Wasza historia musi sie skończyć dobrze. Powodzenia!!!!
Walczymy, nie poddamy się. Tam na górze ktoś czuwa. Życzymy i Wam Wytrwałości, Wiary, i Zdrowia!
Kochani Chłopcy! Życzę Wam dużo zdrówka i szczęścia. Abyście jak najszybciej wyzdrowieli i cieszyli się beztroskim dzieciństwem. Tego Wam życzę z całego serca.
Niestety, nigdy nie będzie beztroskie????
Ale zrobimy wszystko wszystko wszystko jest, aby żyło im się jak najlepiej ❤️
Bądźcie szczęśliwi!
Życzymy dużo zdrówka naszym kolegom.
Klaudia i Mateuszek
Duzo zdrowia dla chłopców