Darek urodził się 10 lat temu uzyskując jedynie 2 punkty w skali Apgar.

Od początku miał problem z napięciem mięśniowym, z którym do tej pory dzielnie walczy regularnymi ćwiczeniami.

Od urodzenia występowało u niego również opóźnienie rozwoju, do 5 roku życia w zasadzie nie mówił, ale dzięki terapii tomatis zaczęły pojawiać się pierwsze słowa. Bardzo się stara, ale jego mowa wciąż nie jest w 100% taka, jak powinna.

W 2020 roku u Darka zdiagnozowano również bardzo rzadką chorobę genetyczną white sutton syndrom, był pierwszym takim przypadkiem w Polsce i 50 na świecie.

Na tę chwilę Darek ma stwierdzoną niepełnosprawność intelektualną, ruchową, słabowidzenie, niedosłuch i adhd :(

Aby móc w miarę normalnie funkcjonować, chodzi do prywatnej szkoły, w której ma niezbędną i najlepszą opiekę i terapię. Jednak roczny koszt czesnego to prawie 16.000 zł.

Dodatkowo po szkole uczęszcza na rehabilitację i zajęcia terapeutyczne niezbędne dla jego lepszego rozwoju. To kolejny comiesięczny wydatek w wysokości 600 zł.

Do tego dochodzą koszty wizyt u specjalistów, wymiana okularów co pół roku, terapia si i logopedyczna.

Do tej pory staraliśmy się sami zapewnić Darkowi wszystko, co niezbędne. Niestety, mimo ogromnych chęci i ciężkiej pracy, jest coraz trudniej :(

Udało nam się z Darkiem tak wiele wypracować i osiągnąć, że zaczęliśmy wierzyć, że może być w przyszłości samodzielny. Niestety koszty każdego dnia pokazują nam, że cała dotychczasowa praca może pójść na marne.

Dlatego zwracamy się z gorącą prośbą o wsparcie w leczeniu i terapii Darka, nawet najmniejsza kwota, to dla niego ogromna pomoc i krok naprzód.