Na rehabilitację i leczenie Zlaty z Ukrainy
Na rehabilitację i leczenie Zlaty z Ukrainy
Our users created 1 222 765 fundraisers and raised 1 339 390 295 zł
What will you fundraise for today?
Description
Witajcie,
Założyłam tą zbiórkę, ponieważ bardzo chciałabym pomóc pewnej dziewczynce z Ukrainy, którą poznałam osobiście i jej rodzinę.
Zlata ma 8 lat, od urodzenia ma stopy końsko-szpotawe, z którymi w Ukrainie nikt z lekarzy nie widział problemu. Tematem zainteresowali się na Oświęcimscy lekarze i we wrześniu Zlata przeszła w Krakowie operację nogi z powodu stopy końsko-szpotawej i przebywała w gipsie przez ponad 2 miesiące, obecnie wymaga specjalistycznej rehabilitacji, ponieważ w lutym czeka ją operacja na drugą nogę. Terminy rehabilitacji na NFZ są odległe, ponadto skierowano dziewczynkę do poradni rehabilitacyjnej dla dzieci, której w Oświęcimiu nie ma, generuje to dodatkowe koszty dojazdu.
Zlata mieszka w Oświęcimiu ze swoją Mamą Svietlaną, która tydzień temu przeszła już drugą u nas w Polsce operację endoprotezy biodra - ma chorobę od urodzenia i dopiero w Polsce po 40 latach życia znalazła możliwość leczenia swoich bioder, a mimo niepełnosprawności dzielnie wychowywała samotnie swoją też niepełnosprawną córkę.
Svietlanę poznałam we wrześniu na oddziale rehabilitacyjnym, kiedy trafiła po pierwszej operacji endoprotezy, dzieliłyśmy razem sale szpitalną, osobiście przeszłam niejedną operację i wiem ile sił trzeba mieć na leczenie i jak kosztowna jest rehabilitacja,
a co dopiero gdy przechodzi to dziecko, a Mama sama leży i nie może zająć się swoim operowanym dzieckiem.
Wraz z nimi przyjechała Mama Svietlany, Babcia opiekuje się obiema dziewczynami i nie może pójść do pracy - Oświęcimski MOPS przyznał Babci 130 zł(!!!) na miesiąc zasiłku! Svietlana otrzymuje rentę z Ukrainy, która u nas wynosi 250 zł. Oszczędności, które miały ze sobą już się kończą.
Mieszkanie zostało im tymczasowo przyznane z Urzędu Miasta póki co do 30 grudnia, nie wiadomo co dalej... Dziewczyny przyjechały ze swoimi oszczędnościami, ale zakupy żywnościowe, leki, odzież zimowa i dotychczasowa rehabilitacja pokrywane są w większości z tych właśnie oszczędności.
Przed nami Święta, a przed nimi trudny wybór, czy cieszyć się okolicznościami, czy przeżyć ten tydzień skromnie jak każdy inny...?
Ze względu na stan zdrowia nie mogą pojechać do swojej rodziny na Ukrainę, gdzie czeka na nich Dziadek, Rodzeństwo i Kuzynostwo.
Zebrane pieniądze zostaną przekazane na rehabilitację Córki, jeśli się uda to i Matki.
Zróbmy im prezent, podzielmy się złotówką i pokażmy, że dzieląc się - można mnożyć, mnożyć dobro i uśmiech!
Pamiętajcie: dobro wraca! :)
Wiem, że mogę na Was liczyć, fajnie jest pomagać ;)
p.s. może ktoś ma jakiś pomóc jak jeszcze pomóc, to bardzo proszę o sugestie!
Wszystkiego dobrego! :)
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Powodzenia!❤️