Witamy wszystkich serdecznie na naszej zbiórce środków pieniężnych dla ofiar totalitaryzmu w Wenezueli. Całość zebranych pieniędzy zostanie przekazana organizacji non-profitowej „FUNDACIÓN LA Gran Comision”, która niesie pomoc humanitarną w Wenezueli. Za zebrane pieniądze zostanie zakupiona żywność, woda pitna, leki, produkty higieniczne, środki czystości oraz konieczna odzież. W niedługim czasie będziemy chcieli również pomóc ludziom, którzy stracili dach nad głową.

Nazywamy się Carolina, Ernesto, Miguel, Diofre i Yessica Chavez i jesteśmy rodziną uchodźców z Wenezueli. Uzyskaliśmy azyl w Polsce po tym, jak zbiegliśmy z naszej ojczyzny ok.2 lata temu. Chcielibyśmy przybliżyć Wam sytuację naszych rodaków w pięknej lecz zniszczonej przez destrukcyjny ustrój Wenezueli.

Obecnie 96 procent ludności Wenezueli jest bardzo biednych, a 79 procent z nich żyje w skrajnym ubóstwie. Ten scenariusz pogarsza się z dnia na dzień przez hiperinflację spowodowaną deprecjacją waluty, gdzie 1 dolar kosztuje ponad 3 miliony boliwarów.

Wszystko to razem ma poważny wpływ na dostępność żywności. Półki w marketach są puste. Kraj jest wyniszczony z powodu polityki gospodarczej, przestępczości, handlu narkotykami, korupcji, recesji, bezrobocia i autorytaryzmu. W Wenezueli nagminnie każdego dnia łamane są prawa człowieka. Na domiar złego, pandemia wirusa COVID-19 przyczyniła się do jeszcze większego cierpienia ludności i upośledziła i tak patologicznie funkcjonujący system opieki zdrowotnej i szpitalnej.

Obecnie kilogram ryżu jest wart tyle co kwota równa pełnej płacy minimalnej obywatela Wenezueli. Jakość żywności drastycznie spadła, a pożywienie posiadające wartości odżywcze jest praktycznie niemożliwe do zdobycia dla większości gospodarstw domowych o ograniczonych dochodach. Braki żywności powodują desperację i wywołują agresję wśród ludności. W celu zdobycia pożywienia lub środków pieniężnych coraz częściej dochodzi do napadów i porwań. Ludzie cierpią głód. Spacerując ulicami dostrzega się wielu Wenezuelczyków jedzących ze śmieci.

W ostatnich latach 5,5 miliona Wenezuelczyków wyemigrowało z kraju do sąsiednich krajów, głównie Brazylii, Kolumbii, Ekwadoru i Peru. Ich sytuacja jest bardzo niekorzystna mimo iż wyemigrowali do pozornie lepszego dla nich świata. Zgodnie z oświadczeniem ONZ, Wenezuelscy imigranci są jednymi z najbardziej poszkodowanych, ze względu na ich zależność od nieformalnych miejsc pracy, wykluczenie z życia społecznego i brak sieci wsparcia. Prowadzenie działań charytatywnych w walce z głodem jest również utrudnione ze względów na m.in. atak agentów nielegalnego reżimu Nicolása Maduro, którzy wtargnęli do biur i zamrozili konta bankowe organizacji charytatywnej Alimenta la Solidaridad. Atak miał miejsce pod koniec listopada ubiegłego roku i był motywowany bezpodstawnym oskarżeniem. Twierdzono, że organizacja działa na rzecz politycznej zmiany obywateli. Ambasada USA w Wenezueli, obecnie znana jako Wydział Spraw Wenezuelskich, działająca przy ambasadzie USA w Kolumbii, nazwała atak za pośrednictwem Twittera „podłym aktem reżimu”. Na chwilę obecną Feed Solidarity jest częścią programu humanitarnego ONZ w Wenezueli i ma wsparcie finansowe Unii Europejskiej. Instytucja ta jest odpowiedzialna za zarządzanie solidarnymi jadalniami i dostarczanie żywności w różnych regionach Wenezueli, docierając do 25 000 dzieci. Jak wynika z wywiadów przeprowadzonych w raporcie w The New York Times, jedzenie podawane przez organizację jest często jedyną okazją w ciągu dnia do spożycia posiłku przez dzieci.

Pośród chaosu, jako fundament, wierzymy w Boga, który poprzez Swoją nieskończoną miłość dotyka ludzkich serc, aby tworzyć piękne dzieło na rzecz ofiar łamania praw człowieka. Dzisiaj, potrzebujemy więcej takich serc, które pozwolą się dotknąć potężnej ręce Boga i zasieją w tym dziele. Więc, jeśli chciałbyś/chciałabyś wesprzeć ten cel, dorzuć swoją cegiełkę. W imieniu wszystkich, którzy otrzymają posiłek również dzięki Tobie – Dziękujęmy.