To nie miało tak wyglądać.

Frajda powinna spać wtulona w mamę, bezpieczna i najedzona. Zamiast tego urodziła się na ulicy – tam, gdzie nikt nie głaszcze, gdzie nikt nie leczy, gdzie maleństwo walczy o każdy dzień.

Trafiła do nas z gorączką, silnym katarem i osłabieniem. Drobna, 5-tygodniowa kuleczka.

🩺 Na wizycie weterynaryjnej przeszła komplet testów: na szczęście są negatywne.

Dzięki szybkiej interwencji i trosce, rozpoczęliśmy leczenie. Frajda trafiła pod nasze skrzydła a my szukamy dla niej bezpiecznego domu tymczasowego.

Dzisiaj ma swoje pierwsze imię, swój pierwszy miękki kocyk i szansę na życie.

Ale nie damy rady bez Waszej pomocy.

Potrzebujemy 600 zł, by opłacić badania, testy, leczenie i środki, które pomogą jej wrócić do sił.

To naprawdę niewielka kwota – a dla niej to wszystko. Bo ona nie miała nic, poza chłodnym chodnikiem i krzakami w których się kryła. Teraz ma nadzieję – i Was.

Nie zmienimy jej przeszłości, ale razem możemy dać jej lepszą przyszłość.

Frajda jest pod opieką Pomorskiej Fundacji Bracia Mniejsi w Leźnie – to tutaj uczymy ją, czym jest czułość, troska i bezpieczeństwo.

Kontakt: 607451167 Leżno

🙏 Każda wpłata to cegiełka w budowaniu lepszego jutra – nie tylko dla Frajdy, ale dla wszystkich, które jeszcze czekają na swoją szansę.