Mariusz to wesoły, pogodny i pełny życia człowiek, wspaniały ojciec i dobry mąż. Zawsze chętny do pomocy nie tylko swoim najbliższym. Wolny czas uwielbiał spędzać ze swoją rodziną zabierając ich na przejażdżkę rowerową czy wspólny wypad na działkę. Wieczór, mąż wychodząc do pracy jak zawsze ucałował mnie i pożegnał się z synami. Niestety żadne z nas nie podejrzewało, że poranek nie będzie taki sam. Oczekiwanie na jego powrót i jeden telefon sprawił, że życie zawaliło się a serce na chwilę wstrzymało swój rytm. Mąż wracając z pracy przebiegał przez jezdnię, gdzie potrącił go samochód. Nieprzytomny został szybko przewieziony do szpital.

Diagnoza: uraz wielomiejscowy z obecnością ostrego krwiaka podtwardówkowego lewostronnego, wieloodłamowe złamania kości piszczelowej i strzałki po stronie prawej. Natychmiast wykonano kraniektomię czołowo-ciemieniowo-skroniową lewostronną. W okresie 10.06.2021 r. do 23.06.2021 r. przebywał w Klinicznym Oddziale Intensywnej Terapii w stanie ogólnym i neurologicznym bardzo ciężkim. W dniu 20.06.2021 r, przeprowadzono operację złamań kości piszczelowej i strzałki prawej. Dnia 02.07.2021 r. wykonano zabieg usunięcia ropniaka z nad lewej półkuli.

W chwili obecnej mąż jest w stanie ogólnym i neurologicznym średnio-dobrym ( jest przytomny, wydolny krążeniowo i oddechowo, w afazji mieszanej i z niedowładem kończyn prawych).

W dniu dzisiejszym Mariusz nadal przebywa w szpitalu, ale po powrocie będzie wymagał długotrwałej rehabilitacji usprawniającej i neuropsychologicznej.

Rodzina stara się jak może, mimo to przewyższa to nasze możliwości finansowe.

Dlatego wraz z naszymi dwoma synami z całego serca bardzo prosimy o wsparcie i pomoc.

Chłopcy nie mogą się doczekać wspólnych przejażdżek rowerowych czy wypadów na ryby. Każdy dzień bez męża jest trudny, dlatego z ogromnym utęsknieniem czekamy na powrót Mariusza do domu.

Za każde okazane wsparcie i pomoc SERDECZNIE DZIĘKUJEMY