Zbuduj z nami szkołę na Madagaskarze
Zbuduj z nami szkołę na Madagaskarze
Our users created 1 229 280 fundraisers and raised 1 356 633 226 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
W związku z bardzo dużym zainteresowaniem naszą zbiórką wprowadzamy na 2 etapie dodatkowe opcje dla szczególnie hojnych darczyńców:
- Jeżeli jakaś osoba/firma zdecyduje się wpłacić 15000 złotych, a tym samym pokryć zakup potrzebnego sprzętu i budowę studni, znajdzie się na niej tabliczka z napisem: "Fundatorem studni jest .... (tu imię i nazwisko/nazwa i logo firmy)".
- Jeżeli jakaś osoba/firma zdecyduje się wpłacić 5000 złotych, a tym samy ufundować prosty dom dla nauczyciela, znajdzie się na nim tabliczka z napisem: "Fundatorem domu jest ... (tu imię i nazwisko/nazwa i logo firmy)".
Dziękujemy, że jesteście z nami!
To niezwykła radość, że udało nam się zebrać już potrzebną sumę na wybudowanie szkoły.
Nie zwalniamy jednak :)
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Pomóż nam wybudować szkołę na Madagaskarze i daj dzieciakom szansę na naukę i lepszą przyszłość!
Wspólnymi siłami chcemy wymurować szkołę i wyposażyć ją, a obok postawić mieszkanie dla nauczyciela, który na stałe będzie uczył miejscowe dzieci.
Dodatkowo, z Twoją pomocą, zaopatrzymy mieszkańców w studnię głębinową. Z powodu braku wody warunki życia na miejscu są niesamowicie trudne. Razem możemy ułatwić życie mieszkańcom Madagaskaru.
Dołącz do nas!
Gdzie pomagasz?
Wioska Ankabatomena, bo o niej mowa, leży przy samej rzece Kabatomena (niedaleko Morondawy - południowo-zachodniej części Madagaskaru). Obok wioski jest wiele osad, małych wiosek, gdzie ludzie żyją bardzo ubogo. Zajmują się głównie uprawą i hodowlą byków, kóz i drobiu. Mimo szczerych chęci, rodziny nie są w stanie zapewnić swoim dzieciom odpowiedniej edukacji. A wiele dzieciaków pomaga przy ciężkich pracach.
Mieszkańcy Ankabatomeny żyją również z bariery podatkowej, jaką wioska ustaliła. W porze suchej woda w rzece jest tak nisko, że przejeżdżają przez nią samochody, ponieważ na tej potężnej rzece nie ma mostu! Ci ludzie za groszowym wynagrodzeniem naprawiają tę drogę. W porze deszczowej rzeka ma nawet do 6 m wysokości i wtedy przeprawiają ludzi łódką, czyli dłubanką z drzewa.
Mieszkańcy są niesamowicie gościnni. Turysta zawsze może się tam zatrzymać, aby wypić kawę czy herbatę i zjeść miejscowe „mofo mamy”, czyli słodki chleb.
W czym pomagasz?
Włączając się w tę zrzutkę pomagasz najmłodszym mieszkańcom wioski na Madagaskarze podjąć naukę w odpowiednich warunkach. Jedynie 5% ludności Madagaskaru umie pisać i czytać.
Dotychczas nauka była możliwa tylko w porze suchej, dla bardzo wąskiej grupy dzieci, które siedząc na piasku próbują zdobywać wiedzę.
Ogromną trudnością jest nie tylko brak odpowiednich warunków do nauki, ale również brak nauczyciela w tej części wioski, co wspólnie chcemy już niedługo zmienić.
Szkoła, którą razem możemy wybudować, będzie obiektem murowanym, wyposażonym w ławki i biurka, gdzie pod osłoną dachu będzie można organizować zajęcia również w czasie gdy naokoło pada deszcz. Będzie się w niej uczyć ponad 100 dzieci. Nauka pisania, czytania i liczenia to podstawa, ale wierzymy, że dostaną tam znacznie więcej – przede wszystkim wzmocni się ich poczucie własnej wartości, a to pozwoli im zawalczyć o dobrą przyszłość.
...
Chcemy zadbać także o nauczyciela, który będzie uczył dzieciaki. Za przekazane przez Ciebie pieniądze postawimy niewielki domek mieszkalny. W ten sposób chcemy docenić wysiłek nauczyciela.
Z kim pomagasz?
Inicjatorem akcji jest ks. Mariusz Skakuj, dyrektor Katolickiej Szkoły Podstawowej im. św. Ojca Pio w Zamościu, mieszkający na co dzień w parafii św. Brata Alberta w w tym mieście. Razem z nim działa społeczność szkolna i wspólnota parafialna św. Brata Alberta z ks. Proboszczem Markiem Mazurkiem na czele oraz ludzie tacy, jak Ty, którzy chcą zadbać o rozwój dzieciaków w każdym zakątku świata.
Inicjatywa zrodziła się w związku z 15to leciem Szkoły i jest formą wyrażenia naszej wdzięczności za dobro, którego tu w Polsce doświadczamy bardzo dużo.
Ks. Mariusz zachwycił się najpierw misjami w Kenii, odwiedzając osobiście miejscową ludność i uczniów w miejscowych szkołach.
Do dzisiaj społeczność i przyjaciele Szkoły Katolickiej z Zamościa obejmują wsparciem finansowym 80 uczniów w miejscowości Kinna w ramach programu "John Paul II Kinna Adoption Programme".
Jesteśmy również zaangażowani w pomoc mieszkańcom Kenii, przekazując na miejscu datki na przychodnię i kupując jedzenie czy doposażając szkołę w Kinna w ławki.
Pomoc mieszkańcom Afryki nie jest nam obca.
„Misja – Afryka” to seria akcji dobroczynnych, wspierających ludność Afryki.
Pomysł pomocy na Madagaskarze zrodził się po nawiązaniu bezpośredniego kontaktu z o. Markiem Ochlakiem, który od wielu lat jest misjonarzem na tamtym terenie.
To właśnie o. Marek koordynuje na miejscu całość projektu, mając doświadczenie w budowie podobnych obiektów w innych częściach Madagaskaru.
Zapraszamy Cię do prawdziwego zmieniania świata i życia dzieci na Madagaskarze!
Dzięki Twojej pomocy otrzymają szkołę, na którą zasługują. Zróbmy wszystko, aby na świecie nie było miejsc, gdzie dzieci mają utrudniony dostęp do nauki. Wszystko w naszych rękach!
Już teraz dziękujemy Ci za Twoją pomoc!
Etapy zbiórki:
1. 35 000zł – dzięki tej kwocie wybudujemy szkołę
2. 20 000zł – dzięki tej kwocie wybudujemy także dom dla nauczyciela oraz wykopiemy studnię głębinową dla mieszkańców Ankabatomeny
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Moja cegiełka na budowę szkoły na Madagaskarze. Powodzenia :) Popieram #PolandStandWithUSA #Duda2020
Powidzenia!
Super inicjatywa! Miałam okazję odwiedzić ten piękny kraj niedawno i mogę powiedzieć że to co rzuca się w oczy to gromadki dzieci biegające/bawiące się na każdym kroku bez żadnej opieki (często 5-6 latkowie nosili na rękach roczne dzieciaki). Obowiązek szkolny trwa tam jedynie 5 lat, więc często 12-13 latkowie już pracują np. układają z kamieni albo wypasają bydło (Zebu). Mimo, że jest to jeden z najbiedniejszych krajów świata to Malgasze są zawsze uśmiechnięci, służący pomocą, a dzieci niesamowicie wdzięczne nawet za najmniejszy prezent jak cukierek i od razu biegały podzielić się z rodzeństwem/kolegami. Jeden z lokalnych przewodników powiedział, że najważniejszą decyzją jaką podjął w życiu to rozpoczęcie nauki angielskiego, dzięki czemu teraz pracę, co pokazuje jak ważna jest edukacja i że pozwala ona wyjść z biedy.
dziękujemy, że jest Pani z nami i dziękujemy za te piękne słowa, pokazujące, że naprawdę warto podejmować się takich dziel.
15.06 - aktualizacja - kochani dodaliśmy wlaśnie do zdjęć dwa nowe, z numerem naszej zrzutki i podziękowaniami z dzisiaj. Dziękujemy, że jesteście z nami. Brawo Wy!