Nasza pałacowa kotka Princessa na dzień dzisiejszy nie może wrócić na „swoje” pałacowe tereny. Nie zdecydujemy się na pozostawienie kotki na terenie pałacu, dopóki nie będzie miała zapewnionego spokoju a my nie będziemy mieli gwarancji, że będzie traktowana z szacunkiem należnym każdemu zwierzęciu. Takich gwarancji na dzień dzisiejszy nie mamy.
Dlatego wspólnie ze znaną Wam Wandą Cebulką podjęliśmy decyzję, by kotka jeszcze jakiś czas pozostała w jej domu w Grodkowie. Będziemy stale monitorować jej stan zdrowia, a jeżeli zajdzie taka potrzeba, trafi do któregoś z zaprzyjaźnionych gabinetów weterynaryjnych. Mamy też na uwadze, że noce są coraz zimniejsze, a bez możliwości zapewnienia jej jakiegoś ciepłego kąta nie mamy pewności, czy jej stan zdrowia się nie pogorszy.
Dlatego ponownie prosimy o pomoc w zebraniu pieniędzy na zakup specjalistycznej karmy, wspomagającej pracę nerek i ewentualne koszty leczenia. Z każdej zebranej złotówki, podobnie jak poprzednio, rzetelnie się rozliczmy.
Liczymy na Waszą pomoc !