Cześć! Ci którzy mnie znają wiedzą, że największą moją miłością są zwierzęta. Zawsze podchodziłam do nich z empatią i szacunkiem. Serce jednak najbardziej skradły mi kociaki. Od ponad trzech lat zasilam szeregi fundacji zajmującej się potrzebującymi kotami. Od tamtej pory prawie cały swój wolny czas poświęcam właśnie im. Zajmuję się głównie kotami bezdomnymi, jestem odpowiedzialna za bezdomniaki znajdujące się na terenie stoczni w Gdańsku, gdzie minimum raz w tygodniu spędzam 2-3 godziny na ich dokarmianiu. Wyłapuję schorowane zwierzęta, jeżdżę do weterynarzy, poszukuję domów, organizuję zbiórki, a gdy tylko chwila pozwoli - przesiaduję w kociarni, by socjalizować zwierzaki. Od czasu, gdy dołączyłam do fundacji zmieniłam także moją ścieżkę życiową i poszłam za pasją - weterynarią.

W domu mam swą miłość największą - Meggie. Jest mi najbliższa na świecie, jest mym ukochanym dzieciątkiem, bez którego życia sobie nie wyobrażam. Megiś cieszyła się dobrym zdrowiem do lipca 2023, gdy to zaczęłyśmy badać tarczycę. Padło podejrzenie guza, niestety jedynym sposobem na wykluczenie jest tomografia (warta około 1000zł). Pojawiła się mała nadzieja, gdy wyniki polepszyły się. Na chwilę obecną znów są gorsze.

Na domiar złego dnia 30 września miał miejsce pechowy wypadek, w którym poważnie ucierpiała łapka Megiś. Błyskawiczna wizyta u weterynarza, RTG łapki i decyzja o operacji. Złamanie drugiej i trzeciej kości paliczków. Konieczne okazało się wykonanie osteosyntezy. W tamtym momencie pieniądze się nie liczyły, za wszelką cenę trzeba było ratować łapkę Meggie. Niestety zabieg okazał się kosztowny, przez co zmuszona byłam się zadłużyć..

Na chwilę obecną leczenie wyniosło mnie 2178 zł. A przed nami jeszcze wizyty kontrolne, przyszła rehabilitacja, ponowne badania..

Na co dzień pomagam i daję od siebie ile mogę dla obcych kociaków, a teraz nie stać mnie na ratowanie własnego skarba.. Tym razem to ja potrzebuję pomocy. Dzięki tej zbiórce będziemy mogli wdrożyć dalsze leczenie i zaplanować rehabilitację. Liczy się każda złotówka i za każdą będę niezmiernie wdzięczna.

Z góry bardzo dziękuję za każdą pomoc!