Kajetan.

Mój osobisty terapeuta i nauczyciel zycia :) bez taryfy ulgowej dla mnie. Niezwykła osobowość . Wymagający pełnego zaangażowania, patrzący na świat inaczej, jakby zawieszony w innej czasoprzestrzeni. Inaczej widzi,słyszy, czuje, inaczej rozumie rzeczywistość,zmysłami odbiera świat mocniej i dostrzega więcej.

Jest mu niesłychanie trudno się w niej poruszać i radzić sobie. Często staram się patrzeć na świat jego oczami,i....rzeczywiście zauważam rzeczy, drobiazgi, których na co dzień nie widzimy. Dostrzegam trudności tam, gdzie wszystko wydaje nam się oczywiste, bo na wiele rzeczy nie zwracamy po prostu uwagi. Życie z nim jest bardzo wartościowe,jest lekcja nauką, ale też to bardzo trudne często doświadczenia.

Tym, którzy Kajtusia nie znają, przedstawiam go :)

Kajetan ma 8 i pół roku, jest autystykiem, w terapii od blisko 7 lat.

Autyzm to najpoważniejszy i najtrudniejszy do rehabilitacji zespół zaburzeń w każdej sferze rozwoju . Nie tylko brzmi poważnie, ale tak właśnie jest. Kajtuś potrzebuje stałej rehabilitacji, musi być objęty systematyczną i różnorodną opieką terapeutyczną, trzeba wspierać go w każdej sferze funkcjonowania, pomagać mu się rozwijać i uczyć.

Od momentu podjęcia terapii do teraz kroki milowe poczyniliśmy razem, Kajtuś posiadł takie umiejętności,o jakich mi się nawet nie marzyło na początku naszej drogi ... Warto jest się starać, walczyć, ciężko pracować, dla takich efektów i postępów Kajtusia !!! Kajtuś mówi ! Patrzy w oczy!

Czyta,pisze, liczy! Jest coraz bardziej świadomy siebie, swojego ciała i swoich emocji! Nawiązuje relacje z najbliższymi, i nie ma nic piękniejszego,niż wyczekane przez lata jego przytulenie się i słowa : kocham cię :)

Mimo wielu niełatwych chwil, ciągle mnie zaskakuje sobą ,tym,co potrafi, co się w nim zmienia dzięki ciężkiej pracy, jego, terapeutów i mojej. I dzięki wielu otwartym ,życzliwym nam ludziom , którzy nam w tej wspólnej drodze pomagają.

Kajtuś jest bardzo mądry, ma mnóstwo uroku osobistego .Jest otwarty, ciekawy świata, lubi go poznawać i odkrywać. Kocha piesze wycieczki, wszelkie aktywności, pływanie, książki, teatr, muzykę. Ma nawet uzdolnienia muzyczne ! Uwielbia pływać, kocha wodę, to jego żywioł. Ciekawi go geografia ,mapy, znaki drogowe. Pisze, czyta, liczy. Ma niesamowita pamięć i wyobraźnie przestrzenna, a co jest rzadkością akurat w zaburzeniach autystycznych, ma poczucie humoru i rozumie żarty, sam ze swoich się śmieje.

Jednak nie potrafi swoich umiejętności i możliwości samodzielnie wykorzystać, wymaga stałej opieki, wparcia w codzienności, odpowiedniego prowadzenia, podpowiedzi, pomocy w najprostszych czynnościach.

Jest zagubiony i nieporadny ,w tym, co my wykonujemy niemal mechanicznie codziennie. Trochę jeszcze nieprzewidywalny, nie przewiduje zagrożenia, choć w ostatnim czasie, właśnie tylko dzięki ciągłej z nim pracy, Kajtuś zaczął sam wyciągać wnioski ze zdarzeń !!! Dzięki wieloletniej pracy nad powstrzymaniem jego ucieczek i zatrzymywanie sie na słowo stop, Kajtuś juz nie ucieka i zatrzymuje sie na wołanie !!!

Nie potrafi sam nawiązywać i podtrzymywać relacji z innymi osobami, nie umie bawić sie z rówieśnikami ani odnaleźć się wśród nich, uczy się komunikacji z innymi ,rozmowy, zadawania pytań. Nie umie sobie radzic z nowymi sytuacjami, potrzebuje przygotowania i prowadzenia .Bardzo się rozprasza, z trudem skupia uwagę, przywiązuje się do pewnych schematów, niektóre jego natręctwa zatruwają mu życie. Ma nadwrażliwosci słuchowe, które bardzo mu utrudniają funkcjonowanie,sprawiają ból, dyskomfort.

Cały czas pracujemy nad tym.

Aby pracować, trzeba mieć na to środki… I stąd moja desperacka prośba o okazanie Kajtkowi serducha i pomoc w realizacji kolejnych kroków do przodu .

Zachęcam wszystkich do wsparcia nas w tej codziennej zmudnej pracy,terapii, w dążeniu do tego, by Kajtusiowi łatwiej było odnaleźć się w społeczeństwie, w życiu,świecie.

By miał szansę, na ile to tylko będzie możliwe, być samodzielnym. Być może w pełni samodzielny nigdy nie będzie i zawsze będzie potrzebował osoby czuwającej nad nim...ale ważne jest to, by w jak najmniejszym stopniu takiej osoby potrzebował...

Nadszedł ten moment, kiedy proszę tak wprost i bezpośrednio o pieniądze na rehabilitację mojego Kajtusia. To moja pierwsza zrzutka. Pierwsza, którą sama założyłam. Powiem wprost. Doszłam do ściany, kiedy już wszystkie sposoby radzenia sobie samodzielnie we własnym zakresie wyczerpałam.  Perspektywy na imprezy charytatywne w tym roku, dla Kajtusia, sa żadne .... a wszystkie zgromadzone podczas poprzednich akcji środki na subkoncie Kajtusia zostały już dawno wykorzystane…

Bez Was, bez imprez charytatywnych dla Kajtka, nie mam szans opłacać jego zajęć, otoczyć go dobra i systematyczną opieka terapeutyczną, zapewnić warunków do  rozwoju. Wszystko kosztuje, autyzm jest kosztowny w terapii, z uwagi na różnorodność potrzebnych terapii oraz konieczność ich stosowania przez wiele, wiele lat.

Wielu z Was zna Kajtusia, na Waszych oczach rośnie, rozwija się, zdobywa kolejne umiejętności ,pokonuje ograniczenia  wynikające ze swojego schorzenia. W dużej mierze to Wasza zasługa, i Waszego wspierania Kajtusia już we wcześniejszych latach.

Obecnie nie tylko mam do opłacania bieżące faktury za zajęcia Kajtusia,ale także pietrza sie faktury do uregulowania za minione zajęcia Kajtusia. Za Kajtkiem juz wyjazd wakacyjny na obóz terapeutyczny integracyjny w Cieszynie, nad jeziorem Siecino. Ale przede mna wciąz koszty tego wyjazdu Kajtusia do opłacenia,,,,

Na ten obóz Kajtuś wyjeżdża co roku, czeka na ten wyjazd przez całe 12 miesięcy! To obóz organizowany przez Centrum Wspierania Rozwoju Dziecka Sense , który daje możliwość naszym autystycznym dzieciom zafunkcjonować poza domem, uczy samodzielności, daje mnóstwo doświadczeń, a tak naprawdę każda chwila na tym obozie jest forma terapii.

Koszt całkowity to blisko 5 tys zł za tydzień Kajtka pobytu pod opieką terapeuty na obozie.

Za moment rozpoczynamy kolejny rok szkolny na basenie. Nie da się opisać jak wiele dobra dały Kajtusiowi zajęcia na basenie ! Kajtuś nauczył się pływać, nurkować, czuć swoje ciało w wodzie.

Uwielbia wodę, przełamuje swoje lęki, czuje się coraz pewniej, coraz lepiej współpracuje ze swoim nauczycielem i terapeutą Panem Bartkiem. Nie wyobrażam sobie, jak bardzo by rozpaczał ,gdybym te zajęcia zmuszona była przerwać. Koszt jednego semestru to blisko 2 tysiące złotych. Kajtuś ma indywidualne zajęcia z instruktorem, fizykoterapeutą. Cały rok szkolny zajęć na basenie, to około 4 tysiące złotych.

Terapia SI, w Sense ,pod opieka Pana Przemka, która niezwykle dobroczynny wpływ ma na Kajtusia, przynosi niezwykłe wprost efekty! Dzięki systematycznej pracy podczas tych zajęć, Kajetan uspokaja zmysły, zaspokaja swoją podwrażliwość, uczy się panować nad nadwrażliwościami… Wyjątkowo cenne jest to, że dzięki tym zajęciom Kajtuś wypracował równowagę ciała , koordynuje swoje ciało, planuje świetnie swoje ruchy, coraz bardziej się skupia na zadaniach. Roczny koszt takich zajęć to około 4 tysiące złotych.

Zajęcia edukacyjno terapeutyczne w specjalistycznym ośrodku dla autystów –w Krajowym Towarzystwie Autyzmu w Szczecinie, których roczny koszt wynosi około 2 tysiące zł.

Do tego półkolonie coroczne w Centrum Wspierania Rozwoju Dziecka ManuFaktura, ponad 600 zł za tydzień. Inne zajęcia rozwijające dla Kajtusia, wspierające jego rozwój, zainteresowania, jak hipoterapia na przykład.

Trening umiejętności społecznych, czyli po prostu TUS w poradni ......., to koszty około 3 tys zł rocznie.

Ponadto hipoterapia, od wielu lat, prowadzona systematycznie, mająca takze zbawinny wpływ na funkcjonowanie Kajtusia, poza nauka równowagi, cwiczeniami sprawnosciowymi, dająca kontakt ze zwierzetami ,ich ciepłem, kołysaniem, uczy relacji z nimi.

We własnym zakresie kontynuuję prace z Kajtusiem w warunkach poza przedszkolnych ,w domu, oraz w terenie . Zakup przyrządów do terapii w domu, materiałów edukacyjnych do pracy we własnym zakresie, materiały do ćwiczeń, tony książek , to tez sa spore koszty, trudno nawet je oszacować dokładnie.

Około 6 razy do roku kupuję Kajtusiowi specjalistyczne ortopedyczne obuwie, zalecane przez specjalistę ortopedę z uwagi na koślawość stóp i kolan Kajtusia, razem ze specjalnymi wkładkami to około 2 tysiące złotych. Dzięki tak profilowanym butom i specjalnym wkładkom, krzywizna w kolanach i stopach w dużym stopniu zmalała .

Prowadzimy trening słuchowy metodą Johanssena ,który ma pomóc Kajtusiowi tolerować dźwięki o różnych częstotliwościach, oswoić go z nimi, a także pomóc w budowaniu  koncentracji słuchowej i ćwiczenie pamięci słuchowej. To także sa koszty związane z kontrolnymi badaniami oraz zakupem kolejnych płyt do słuchania codziennie  w domu.

Trochę się tego uzbierało…

Wiem, ze dużo jest ludzkiej biedy, tej ,o której wiemy, i takiej, o której nikt się nigdy nie dowie. Wiele osób potrzebuje pomocy. Dlatego naprawdę długo odwlekałam  moment wyciągnięcia ręki po wsparcie i Wasz współudział w finansowaniu kosztów rehabilitacji Kajetana. Wielu jest potrzebujących, i my tez wśród nich jesteśmy .

Zapraszam na stronę Kajtusia @Kajetan Majewski, która choć nie jest prowadzona na bieżąco, troszkę przybliży Wam mojego synka .Nie mam kiedy uzupełniać ostatnio informacji na tej stronie, a poza tym w ostatnich miesiącach sama się rozchorowałam, i mam dość istotne i dotkliwe ograniczenia zdrowotne…

Wszystkie podejmowane działania terapeutyczne mają swój cel i sens, są ważne dla Kajtka,dają wymierne efekty. To widać. Warto dołożyć do tego swoja cegiełkę, o co serdecznie Was wszystkich i każdego z osobna proszę :)

We wrześniu Kajtus rozpoczyna nowy etap życia, naukę w pierwszej klasie szkoły specjalnej podstawowej.

Na tą nową drogę życia Kajetana, za jego pomyślność, pomóżcie nam w zebraniu środków na terapeutyczny obóz Kajtusia , basen i zajęcia SI.

Za każdy serdeczny gest, wpłatę, a co za tym idzie za Wasze zaufanie,którym nas obdarzacie, bardzo,bardzo dziękuję,

Ania