id: 388bgc

Pomóż Kasi zebrać pieniądze na operację

Pomóż Kasi zebrać pieniądze na operację

Our users created 1 263 548 fundraisers and raised 1 453 031 758 zł

What will you fundraise for today?
Create fundraiser

Description

Jestem Kasia i mieszkam w Chojnicach, obecnie pracuje w przychodni jako koordynator.  


Byłam pełną pasji i bardzo aktywnie fizyczną osobą. Zdobywając  górskie szczyty, czułam się jak wolny ptak.

Bycie wolontariuszem w Hospicjum i pomaganie innym jako strażak w Ochotniczej Straży Pożarnej sprawiało mi wiele satysfakcji i radości. Niestety teraz ja potrzebuję pomocy.


Zebrałam się na odwagę i zwracam się do Was o pomoc i wsparcie, żebym mogła spełnić swe nadzieje na normalne życie, powrót do zdrowia. Ciężko jest mi to pisać, jednak życie bywa nieprzewidywalne i nie wiemy, co nas jeszcze czeka. 

Jesienią zeszłego roku zaczęły się u mnie pierwsze objawy. Na początku nie zwracałam na to, aż tak uwagi, gdyż prawa ręka była spuchnięta i sinawa. Usprawiedliwiam się ciągłym aktywnym trybem życia. Jednakże objawy nie ustępowały i wtedy zaczęłam wędrówki po lekarzach. Większości były to wizyty prywatne. Rehabilitacja i ograniczenie wysiłku fizycznego już nie przynosiło ulgi. 


W styczniu tego roku wreszcie trafiłam na profesora, który zdiagnozował u mnie Zespół Górnego Otworu Klatki Piersiowej (TOS). Jest to niezwykle rzadka choroba, charakteryzująca się uciskiem na splot ramienny, tętnicę podobojczykową i pachową oraz żyłę podobojczykową. Niestety nie ma na to leku. Jedynym wyjściem jest operacja, polegająca na resekcji pierwszego żebra, które uciska splot ramienny, żyłę i tętnice.  Bez niej grozi mi zakrzepica albo udar. Jestem na nią zdecydowana, gdyż w tym momencie już nie mogę w pełni żyć i co najważniejsze pomagać innym.  Nie ma dnia, żeby ręka mnie nie bolała, do tego dochodzą wieczne bóle głowy, siność, opuchlizna i drętwienia ręki co za tym idzie osłabienie siły mięśniowej. 


Dowiedziałam się, że operacja, która pomoże wrócić mi do pełnej sprawności w Polsce, nie jest refundowana. Mimo próśb do Narodowego Funduszu Zdrowia odrzucał on wnioski pomocy finansowej takiego zabiegu.  

Pomóc może mi prywatny szpital.


Mam wyznaczony termin zabiegu na 8 marca 2023 roku. Koszt takiej operacji to 20 tysięcy złotych. Będzie to idealny prezent urodzinowy dla mnie. Pomożecie mi zdążyć?

Wierzę w to, że dobro wraca. Z góry dziękuję za każdą pomoc, za każdą złotówkę, każde udostępnienie zbliża mnie do spełnienia marzenia o powrocie do sprawności ! 

Razem możemy więcej!



There is no description yet.

There is no description yet.

Location

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Comments 3

 
2500 characters