Po raz pierwszy jesteśmy zmuszone błagać o pomoc finansową dla uratowanego staruszka Hugo.

Jesteśmy prywatnymi osobami, które starają się ratować psiaki w potrzebie...

I tak trafiłyśmy na wspaniałego psiego staruszka (ponad 10 letniego) w typie labradora, który biegł wiele km za samochodami, środkiem drogi w poszukiwaniu swojego "pana".

Bardzo wychudzony (ok. 10 kg niedowagi) i zmęczony tułaczką Hugo, został chwilowo zabezpieczony przez dobrych ludzi, uciekł i trafił do kojca za kraty. Za wszelką cenę próbował się wydostać, potwornie przy tym się raniąc 😔

Nie było łatwo znaleźć dla niego pomoc... każdy kto stara się uratować dużego, starszego psa dobrze o tym wie... ale po wykonaniu kilkunastu telefonów, napisaniu błagalnych próśb o pomoc oraz ogłoszeniom zdarzył się cud - odezwała się Pani Joasia, która dała psince cudowny dom tymczasowy. I tak Hugo miał zrobione podstawowe badania: badania krwi profil geriatryczny, biopsję oraz usg, został także zaszczepiony.

Zapłaciliśmy z prywatnych środków 502,00 zł, w załączeniu paragony. Z badań wynika, że staruszek ma zmianę nowotworową...

Zmiana na skroni kwalifikuje się do usunięcia, a przybliżony koszt zabiegu to 350-450 zł plus badanie histopatologiczne ok. 120 zł. W następnej kolejności do usunięcia będą zęby starte do miazgi zębowej... cena usunięcia zębów to koszt od 150 zł i więcej za jednego zęba 😔 a Hugo ma ich sporo... dokładnie dowiemy się przy znieczuleniu.

Niestety koszty diagnostyki i leczenia nas przerosły.... bardzo chcemy uratować tego kochanego przytulasa, któremu na starość jego cZŁOwiek zgotował taki los...

Dlatego zwaracmy się do ludzi o dobrych sercach o pomoc finansową, same nie udźwigniemy takich kosztów 😔

Jak mamy spojrzeć porzuconemu psiakowi w oczy i powiedzieć: nie damy rady Cię uratować... Nie mamy czym zapłacić za Twoje życie Hugo...

Każdy kto poznał staruszka może potwierdzić, że jest bardzo kochanym i mądrym psem i nigdy nie zrozumiemy "ludzi", którzy tak łatwo porzucają swoich wiernych psich przyjaciół, gdy są oni u schyłku życia i właśnie wtedy potrzebują największej pomocy ze strony człowieka...

Błagamy Was o pomoc! Nie dla siebie ale dla tego biednego psiaka.

Będziemy bardzo wdzięczne za każdą pomoc.