Zwracam się z ogromną prośbą o pomoc. Znalazłam się w trudnej sytuacji finansowej, która przerosła moje możliwości. Kilka lat temu, będąc pewna swojej stabilnej pracy i przyszłości, zaciągnęłam kredyt, który wydawał się dla mnie możliwy do spłaty. Niestety, życie potoczyło się inaczej – utrata pracy, niespodziewane koszty i kilka błędnych decyzji finansowych sprawiły, że nie byłam w stanie regularnie spłacać zadłużenia.

Z biegiem czasu moje długi rosły, a w końcu sprawą zajął się komornik. Obecnie moje konto jest zablokowane, a każda zarobiona złotówka od razu idzie na pokrycie długu. Żyję w ciągłym stresie, nie mając możliwości swobodnego dysponowania swoimi pieniędzmi. Codzienne wydatki, opłaty i życie stają się dla mnie coraz większym wyzwaniem.

Część zebranej kwoty chciałabym przeznaczyć na nadpłatę kredytu, by zmniejszyć jego wysokość i odsetki, co pozwoliłoby mi szybciej wyjść z zadłużenia. Moim celem jest odzyskanie kontroli nad życiem i finansami oraz spłacenie zobowiązań bez dodatkowych obciążeń, które narastają z miesiąca na miesiąc.

Nie proszę o darowizny na życie ponad stan, ale o pomoc, która pozwoli mi zacząć od nowa – bez komornika i rosnących długów. Każda wpłata przybliża mnie do spłaty zaległości i wyjścia na prostą. Z góry dziękuję za każdą formę wsparcia, zarówno finansową, jak i mentalną. Każda złotówka ma ogromne znaczenie.

W razie konieczności mogę wysłać więcej dokumentów.