Józia to jedno z 3 kociąt walczace z wirusowym zapaleniem otrzewnej. O życie walczy także jej matka. Dzięki pomocy dobrych ludzi udało nam się zakupić część środków leczniczych dla kotków. Ale niestety nie wystarczy ich na zakończenie kuracji dla wszystkich. Józia jest najmniejszym kociakiem z miotu. Dlugo chorowała na koci katar, Jej odporność jest niska. Co ją doleczyliśmy objawy wracały ponownie, a kondycja nie ulegała poprawie. Uwagę naszą zwróciły jej oczy. Które zaczęły różnić się kolorem a soczewka robiła się coraz bardziej mętna. Dostała plamek w oczach i krwawych wybroczyn. Wiedzieliśmy już z czym mamy do czynienia w domu, więc wynik elektroferezy białek był dla nas tylko formalnością. Potwierdził ze Józia choruje na oczną odmianę wirusowego zapalenia otrzewnej. Kondycja jej jelit i powiększenie węzłów chłonnych krezkowych obrazuje się w USG. Józia potrzebuje wsparcia aby mogła żyć. Nasz dom tymczasowy nie poradzi sobie sam bo koszty utrzymania zwierzat będących u nas jest dużym obciążeniem. Dlatego prosimy kogo się da o wsparcie. Licząc że uratujemy wszystkie chorujące koty.