Pomóżmy spełnić marzenie Pana Jerzego.

 Pan Jerzy zmaga się z bólem każdego dnia. Z powodu przebytej niedawno operacji kręgosłupa ma problemy z poruszaniem się. Nie wychodzi z domu. Mieszka w bloku na czwartym piętrze bez windy. Całym oknem na świat Pana Jerzego był do tej pory stary telewizor, który niedawno zepsuł się. Pomóż nam sprawić, aby Pan Jerzy znów miał kontakt ze światem zewnętrznym.

Zwracamy się z uprzejmą prośbą do wszystkich osób, a w szczególności wrażliwych na ludzkie cierpienie o pomoc dla Pana Jerzego, który cierpi między innymi na: choroby układu krążenia, pokarmowego i nerwowego. Choruje na epilepsję i postępującą chorobę Parkinsona. Pan Jerzy zajmuje jeden mały pokój (ok 9 metrów kwadratowych powierzchni). Tam trzyma cały swój dobytek w tym pralkę (stara kilkudziesięcioletnia Frania). Za lodówkę służy parapet. Chory korzysta z codziennej opiekuńczej pomocy MOPS. Świadczone są usługi pielęgnacyjne. Codziennie oprócz weekendów dostarczany jest ciepły posiłek. Mały pokój z trudem mieści łóżko, szafkę, krzesło i stolik, na którym przy oknie stoi zepsuty telewizor. Brak wolnej przestrzeni wymusza wymianę na telewizor w miarę płaski i niewielkich rozmiarów. Duży odbiornik starego typu nie zmieści się. Pokój jest już tak zatłoczony, że wymiana stolika na większy jest niemożliwa. Pana Jerzego nie stać na zakup nowego. Po zapłaceniu czynszu oraz lekarstw z renty nie zostaje prawie nic. Jeżeli możesz pomóc zebrać Panu Jerzemu fundusze na nowy telewizor to gorąco zapraszamy do wzięcia udziału w zbiórce. Za wszelką pomoc i dobre serce serdecznie dziękujemy!