Zbiórka na budowę domu pomocy dla zwierząt/schronisko. Środki na budowę, kupno działki, potrzebny sprzęt, boksy. Od wielu lat codziennie praktycznie w naszym mieście spotyka się bezdomne psy,koty. Temat schroniska był poruszany niejednokrotnie lecz nadal nic się w tym temacie nie posuwa https://lipno-cli.pl/artykul/bedzie-schronisko-dla/123211.amp . W domu sam osobiście mam dwie kotki i kota wszystkie znalezione w ciężkim stanie w zimę (zamarznięte, zmęczone, głodne) przygarnięte i leczone.Dziś są pełne energii i wdzięczności za uratowane życia. Rok temu mieliśmy dodatkowo kilka kotów i kotek które również przygarnęliśmy i szukaliśmy dla nich domu moja narzeczona 3 kotki na własny koszt wysterylizowała żeby chętniej ktoś przygarnął. Poza kotami kilka razy z moją narzeczoną pomogliśmy również psom na kilka dni przygarnęliśmy je i szukaliśmy prawowitych właścicieli lub nowych właścicieli jeśli nikt się nie zgłosił. Jedną chętną osobą na psa była młoda dziewczyna prawie pełnoletnia lecz moja narzeczona po odbiór psiaka kazała jej przyjść z rodzicem żeby była pewna że trafi w odpowiednie ręce i że rodzice zgadzają się na psa żeby za chwilę znów nie wylądował na ulicy. Dnia 26 stycznia tego roku znaleźliśmy kolejnego psa bardzo zmarzniętego oraz głodnego. Przygarnęliśmy go, dostał jeść pić oraz ciepły kąt w domu z trzema kotami:) które zaakceptowały biednego psiaka. Szukaliśmy właściciela za pomocą facebook'a ,psiak posiadał również plakietki z numerem dzięki któremu udało się dnia następnego zdobyć adres właścicieli i dostarczyć psa do jego domu. Tego samego dnia zauważyliśmy kolejnego psa który szukał ciepła w sklepie. W sklepie usłyszałem rozmowę kasjerek że znów przyszedł ten sam pies co rano zabrała go policja...więc dlaczego znów ten pies jest na wolności? Głodny...zmęczony...W tę bardzo mroźną noc.... teraz już wiecie dlaczego postanowiłem założyć zrzutkę na budowę schroniska. Nie wiem czy to się uda,lecz mam nadzieję że chociaż widok udostępnianej zbiórki na fb dotrze tam gdzie dotrzeć powinno najbardziej . I w naszym mieście władzę znów poruszą temat schroniska.... W ciągu ostatnich 2 dni na fb udostępniono kilka widzianych psów na ulicy w Lipnie i w okolicy, kilka zgłoszeń poszukiwania psów niektóre bardzo podobne do tych widzianych lecz jak później się okazuje to nie te więc szukających w zimę schronienia psów jest bardzo wiele... Gdyby powstało takie schronisko w Lipnie wystarczył by jeden telefon i znalezionego psa,kota odebrał by pracownik takiego schroniska nie każdy ma warunki żeby przetrzymać znalezionego psa,kota więc większość osób przechodzi obojętnie obok takiego stworzenia...