Drodzy mieszkańcy dzielnicy Gdańsk-Chełm, czy słyszeliście o ośrodku dla osób z niepełnosprawnością umysłową, który działa w naszej dzielnicy od 30 lat na tyłach osiedlowego klubu ‘’ALF”.

Prowadzony jest przez przesympatyczną Panią Ewę, która poświęca się ośrodkowi bezgranicznie. Z ośrodka korzysta 20-tu podopiecznych z naszego osiedla.

Może znasz lub widujesz na ulicach osiedla: Przemka, Martę, Dagmarę, Artura, Jacka lub Michała - to nasi sąsiedzi. Osoby te są tacy jak my, lecz ciut różni- różnica polega na tym, że potrzebują stałej opieki rodziców lub opiekunów.

Artur- urodził się z porażeniem mózgowym i porusza się na wózku inwalidzkim. Uwielbia słuchać muzyki i śpiewać.

Przemek –od urodzenia choruje na fenyloketonurię, zawsze uśmiechnięty, kolekcjonuje bilety, lubi sprzątać.

Jacek –dziecięce porażenie mózgowe, chodzi powoli, ale samodzielnie. Lubi rysować i kolorować.

Marta-głęboki autyzm.

Ośrodek pozwala im na naukę samodzielności, rehabilitację, integrację, rozwijanie i usprawnianie nabytych wcześniej umiejętności. Rodzice mogą w tym czasie odpocząć bądż załatwić swoje sprawy np. urzędowe, lekarskie.

Dwie sale zostały wymalowane ze środków pozyskanych od sponsorów. Podłoga w sali do rehabilitacji jest do cyklinowania.

Na korytarzu leży stare, porwane linoleum. Brakuje sprzętów do rehabilitacji.

Największym problemem jest łazienka, która jest nieprzystosowana dla osób z niepełnosprawnościami.

Stan łazienki wymaga pilnego i generalnego remontu. Wąskie wejście do toalety uniemożliwia na wjechanie do niego wózkiem. Każdorazowe korzystanie podopiecznych z toalety to dla Pani Ewy ogromny problem, odrywa się od zajęć i musi podnieść z wózka dorosłego już mężczyznę i przeprowadzić go na swoich barkach do toalety-co uwierzcie mi nie jest proste.

Stare odpadające kafle, czynna tylko jedna toaleta - nieprzytwierdzona do podłogi, stara umywalka, prysznic niedostosowany dla osób z niepełnosprawnościami, który często przydałby się -bo zdarzają się różne przypadki . O starości tej łazienki mogą świadczyć włączniki do światła, które pamiętają czasy "komuny".

To są marzenia Pani Ewy, rodziców ich dzieci, które chcielibyśmy zrealizować.

Sąsiedzi – potrzebna jest do tego Wasza pomoc, dlatego prosimy o wpłatę choć najmniejszej kwoty na nasza zbiórkę.

Wykażmy się solidarnością i pozwólmy im żyć i pracować w godnych warunkach.

Priorytetem jest łazienka, lecz jeśli nie uda nam się zebrać kwoty na remont to zakupimy: nowe linoleum na podłogę, sprzęt do rehabilitacji lubi zamówimy cyklinowanie, ponieważ potrzeb jest bardzo wiele.

Stowarzyszenie nie prowadzi żadnej działalności zarobkowej, wszystko co do tej pory czyni ma charakter czysto społeczny stąd nie posiada żadnych dochodów.

Pani Ewa prócz prowadzenia terapii zajęciowej próbuje pozyskać środki pieniężne wszelkimi sposobami co nie jest jej obowiązkiem i jest pełna nadziei, że się uda pomóc swoim podopiecznym i ich rodzicom. Pomóżmy jej i nie gaśmy nadziei:)

Link do strony ośrodka: https://www.facebook.com/Lokalny-ośrodek-integracyjny-dla-osób-z-upośledzeniem-umysłowym-905172136499561/