id: 3rd8j9

Proteza nogi i rehabilitacja

Proteza nogi i rehabilitacja

Our users created 1 278 855 fundraisers and raised 1 496 955 136 zł

What will you fundraise for today?

Create fundraiser

Description

Cześć, mam na imię Michał i skończyłem w tym roku 41 lat. Do 30 sierpnia 2021 roku były wielkie plany i marzenia. Z żoną zaczęliśmy budowę wymarzonego domu. Jak na razie mieszkamy z żoną i dwuletnią córeczką u moich rodziców.

Owego feralnego dnia jak zwykle wyszedłem do pracy na drugą zmianę. Nie przypuszczałem wówczas, że wrócę do domu dopiero po miesiącu już jako osoba niepełnosprawna. Pracowałem w zakładzie przy napełnianiu butli gazami technicznymi. Wszystkie butle, które napełniam zawsze wcześniej sprawdzam, TA butla nie budziła moich zastrzeżeń. Zacząłem ją napełniać, w pewnym momencie usłyszałem huk i siłą odrzutu znalazłem się po drugiej stronie hali. Pamiętam tylko okropny ból, widok kolegi, który starał się mnie ratować, przerażający widok moich nóg, które były połamane i poszarpane odłamkami, a lewa noga miała dodatkowo dziurę w stopie. Przytomność straciłem w helikopterze LPR.

Obudziłem się po dwóch tygodniach i wtedy dowiedziałem się jakie miałem obrażenia. Ostra niewydolność oddechowo- krążeniowa, wstrząs krwotoczny, uraz wielonarządowy w tym pęknięcie wątroby, stłuczenie płuc i nerek, które nie chciały długo podjąć pracy, uraz klatki piersiowej, odma prawej jamy opłucnej, złamania żeber prawych od III-IX z przemieszczeniem odłamków to tylko niektóre z licznych obrażeń jakich doznałem. W szpitalu zostałem zarażony pałeczką zapalenia płuc i powiedziano mi, że nie ma to lekarstwa. Jedną z najgorszych rzeczy jakich się dowiedziałem po wybudzeniu ze śpiączki było to, że amputowano mi lewą nogę poniżej stanu kolanowego. Drugą nogę na szczęście udało się lekarzom uratować i być może po zrośnięciu kości i wygojeniu ran odzyskam w niej pełną sprawność.

A co ze wspomnianymi na wstępie planami i marzeniami związanymi z budową domu? Jestem załamany obecną sytuacją, lecz mimo wszystko nie chcę się poddawać i żyję nadzieją, że uda nam się dokończyć budowę naszego wspólnego wymarzonego domu. Zapewne trzeba będzie dokonać wielu zmian w projekcie domu i naszym życiu. Nie wiem jak to wszystko się ułoży, być może jednak będziemy musieli zostać u rodziców. W rodzinnym domu, w którym obecnie mieszkamy schody po których muszę wyjść na pierwsze piętro są bardzo strome, a stopnie wysokie co znacznie utrudnia mi poruszanie się i wyjście z domu. Jestem przez to zdany na pomoc najbliższych. Na razie skupiam się na najważniejszym- rehabilitacji i dojściu do możliwie jak najlepszej sprawności, a do tego celu będzie mi potrzebna proteza. Dlatego chciałbym Was w tym miejscu z całego serca prosić o pomoc finansową na zakup leków i protezy, a także opłacenie niezbędnej rehabilitacji.

Wraz z rodziną dziękuję za wszelką pomoc,

Michał.

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Comments 2

 
2500 characters
  •  
    Anonymous user

    Zycze duzo zdrowka.

    100 zł
  • ŁP
    Łukasz

    Zdążyłem poznać Twoją dokładność Michał. To ogromne nieszczęście, którego nikt się nie mógł spodziewać.
    Zawsze dawałeś z siebie 100% i wierzę, że dalej tak będzie z planami na przyszłość.
    Trzymam kciuki.

    50 zł