UWAGA!

Niewykluczone, że w którymś z nieskończonych wszechświatów ta historia wydarzyła się naprawdę... Jednak w naszym świecie jest to jedynie satyra fantasy!

Żaden z twórców scenariusza nie był i nie jest Turbolechitą... Przynajmniej nic nam o tym nie wiadomo ;)

Teoria Wielkiej Lechii to wielkie marzenie grupy pasjonatów. Tworzymy w pełni autorską, pełnometrażową animację. Bawimy się konwencją historii alternatywnej, teorii spiskowych oraz tym wszystkim, co w kulturze polskiej jest… najbardziej polskie!

YORGI studio powstało, by zmaterializować tę wizję w maksymalnie możliwie profesjonalny sposób... i stworzyć Wielką Lechię na miarę naszych możliwości. Duszą, sercem i mózgiem YORGI studio jest... Yorgi, czyli Jerzy Janiak - nasz grafik, animator, montażysta, dźwiękowiec, kompozytor, itp., itd. (resztę pomija z wrodzonej skromności). Samodzielnie napisaliśmy scenariusz, nagraliśmy dubbingi, stworzyliśmy koncepcję graficzną animacji, sylwetki wszystkich bohaterów oraz napisaliśmy autorską oprawę muzyczną całej produkcji. Włożyliśmy w to nie tylko czas, pot i łzy, ale również wszystkie dostępne środki.

Teraz potrzebujemy Waszego wsparcia, aby projekt mógł w pełni rozwinąć skrzydła i poszybować ku świetlistej przyszłości!

Czym jest Wielka Lechia?

Nasz bard i autor scenariusza o Wielkiej Lechii pisze następująco:

"Jej przedstawiciele [Turbosłowianie] snują opowieści na temat tak zwanej „Wielkiej Lechii” lub „Imperium Lechickiego”, czyli tworu państwowego, który miał stanowić lokalną (a nawet globalną) potęgę geopolityczną, jednocząc pod rządami Lechitów (pra-Polaków) większość obszarów Europy i przeciwstawiając się ekspansji rzymskich legionów. Owe amatorskie (pozanaukowe) narracje historyczne zdobywają coraz większe zainteresowanie nie tylko ze strony osób głęboko zainteresowanych Słowiańszczyzną, jej dziejami oraz kulturą (np. rodzimowierców słowiańskich), ale również szerokiej rzeszy zwłaszcza młodych internautów. Przejawia się to chociażby w powstawaniu kolejnych memów internetowych nawiązujących do opowieści wielkolechickich.

Wśród jednostek, które nie podzielają przekonań na temat mocarstwowej historii starożytnej Polski, Turbosłowianie stają się obiektem żartów i kpin, co mogłoby sugerować, iż niszowe środowisko nie jest warte uwagi środowisk akademickich. Tymczasem zagadnienie narracji historycznych tego typu stanowi poważny problem badawczy dla przedstawicieli różnorodnych dyscyplin z zakresu humanistyki i nauk społecznych".

Kośnik, K. (2018). Internetowe narracje historyczne a słowiańska tożsamość Polaków. Prolegomena teoretyczna. Sensus Historiae 30(1), 57-68.

Czym jest Teoria Wielkiej Lechii?

To pełnometrażowa animowana opowieść o przygodach Sobiesława i Grzmisława, której kanwą stała się turbolechicka koncepcja starożytnego imperium Polaków / Słowian / Lechitów / Ariów / Sarmatów (sam sobie, Widzu, wybierz, do których Ci najbliżej). Opowiadamy o desperackiej próbie naszych bohaterów, by uświadomić całemu światu prawdę oczywistą: WIELKA LECHIA ISTNIEJE! Teoria Wielkiej Lechii to "film drogi" obfitujący w: braterstwo, wąsy i szabelki, przyjaźń, kuraptory, poświęcenie, miód pitny, epickie potyczki, tony cebuli, historyczne paralele, skarpety i sandały, wędrownych pieśniarzy, pościgi, wybuchy i SPISEG!

Co jeszcze przed nami?

Produkcja jest w trakcie tworzenia. Scenariusz i dubbingi za nami, teraz czas na tchnięcie życia w animowanych bohaterów oraz materializację fantastycznego, lechickiego świata. Własnymi zasobami weszliśmy w posiadanie: legalnego programu do modelowania i animacji, również legalnych modeli zwierząt, postaci i kuraptorów, także legalnej kolekcji wirtualnych instrumentów symfonicznych i folkowych, tabletu graficznego z jednakowoż legalnym oprogramowaniem graficznym. Na potrzeby realizacji ścieżki dźwiękowej legalnie zbudowaliśmy autorską, czterostrunową, prawie lechicką lutnię (brzmi pięknie!).

Aby dokończyć projekt i móc zapewnić Wam niezapomnianą rozrywkę w uniwersum lechickim, potrzebujemy koniecznie:

• Sfinansować koszty dalszej realizacji filmu oraz jego oprawy i promocji.
• Uzyskać dostęp do sali kinowej w dniu premiery.

Kim jesteśmy?

Jesteśmy grupą przyjaciół, których łączy zamiłowanie do: mocnych brzmień, fantasy, absurdalnego humoru (Walaszek wieszczem narodowym jest!), kreowania i materializowania nawet najbardziej zwariowanych pomysłów. 

Z wykształcenia jesteśmy: pedagogami, psychologami, historykami, dziennikarzami, socjologami, artystami plastykami. Zawodowo realizujemy się jako: wykładowcy, kierownicy produkcji, krawcy, graficy, terapeuci, studenci, logistycy, rekruterzy, menagerowie, PR-owcy...

Od wielu lat tworzymy projekty filmowe w ramach Studia Pomysłów Absurdalnych Fundacji FIONA, wspierając swoim zaangażowaniem i umiejętnościami młodzież w spektrum autyzmu w realizacji ich pasji. Nasze produkcje zostały wyróżnione nagrodami Festiwalu Filmów nieCodziennych oraz Festiwalu OutFilm w Opolu. Zachęcamy do obejrzenia kanału Fundacji FIONA (YouTube), gdzie znajdziecie: "Miłość?", "Życie i kropka." oraz "Dorosłość".

https://www.youtube.com/@fundacjafiona5605/videos

Dokąd zmierzamy?

Oczywiście na premierę! Już dziś zapraszamy 25.02.2025 roku do Poznania. Wybór daty nie jest przypadkowy - jest to 25. rocznica premiery filmu "Chłopaki nie płaczą", który już niezliczoną ilość razy widzieliśmy.

Tu jeszcze kilka kadrów z naszej animacji: