Remont mieszkania dla Moniki i jej 3 synków
Remont mieszkania dla Moniki i jej 3 synków
Our users created 1 223 675 fundraisers and raised 1 342 115 520 zł
What will you fundraise for today?
Description
Monika chce stworzyć spokojny dom dla swoich synów...pomóżmy jej, razem damy radę!
Napisała na grupie facebook "Mamy znad Dobrzynki", że jest samotną mamą 3 dzieci "walczącą dzielnie o lepsze jutro", i że prosi o pomoc na remont mieszkania, jakie udało się jej uzyskać od Urzędu Miasta w Pabianicach.
Czytam... pytam czego dokładnie jej potrzeba a ona odpowiada, że wszystkiego, bo musi na własną rękę przeprowadzić remont.
Przesyła listę prac do wykonania a tam:
1) uszczelnienie przewodu wentylacyjnego w kuchni
2) wymiana drzwi wejściowych do lokalu
3) wymiana urządzeń sanitarnych
4) naprawienie i odmalowanie tynków ścian i sufitów
5) wymiana instalacji elektrycznej i przystosowania do ogrzewania elektrycznego
6) zakup i wymiana bojlera elektrycznego
7) naprawienie podłogi
8) wyposażenie lokalu w elektryczne urządzenia grzewcze i do przygotowywania posiłków
9) konserwacja stolarki okiennej
10) wymiana instalacji wod-kan
Jadę na umówione spotkanie.
Jej sytuacja jest bardzo trudna, pytam ile ma lat i w jakim wieku są chłopcy i dlaczego jest w ośrodku. Monika opowiada wszystko nieco zdenerwowana, opowiada też o sobie i o swoich wcześniejszych problemach. Jest szczera...
Jest sama z trójką dzieci, dwójka z nich ma orzeczenie o stopniu niepełnosprawności, Monika też je ma. Obecnie przebywa
w Ośrodku Ofiar Przemocy w Łodzi a przysługujący jej czas w tym miejscu skończył się w lutym.
Chcąc chronić swoje dzieci wyprowadziła się z mieszkania matki swojego partnera i ojca najmłodszego z synów.
Nie może na nikogo liczyć, na najbliższą rodzinę niestety też nie. W jej sytuacji podjęcie pracy na obecną chwilę jest niemożliwe, z uwagi na wymagające szczególnej opieki dzieci i to, że jest z tym sama, ale deklaruje, że chciałaby pracować.
Mówi mi, że to mieszkanie jest dla niej celem bo chce stworzyć "cichy i spokojny dom dla chłopców".
Zapewnia, że ma kuzyna, który założy instalację elektryczną. Mówi, że sama odłożyła już 3 000 zł a koleżanka założyła "zbiórkę" i jest tam już 470 zł.
Kierownik ośrodka zapewnia mnie, że Monika jest dobrą osobą, że jest chętna żeby pomagać innym, że od listopada od kiedy jest u nich zrobiła duże postępy, że dba o synów, i że warto jej pomóc....
Edit:
Do dnia dzisiejszego ( 29.05.2023r) poznałam już Monikę dobrze i widzę jak wspaniale opiekuje się swoimi dziećmi. Dba o ich zdrowie, zapewnia i kupuje im wszystko czego potrzebują a na co mogą sobie pozwolić. Jest bardzo dzielna, choć wszystko co dotyczy dzieci i rodziny spoczywa na jej barkach.
Piękne jest to, że co miesiąc sumiennie odkłada 1000 zł wiedząc z jakimi wydatkami się zmierzy.
Monika ma swoją kanapę i telewizor- będąc z nią w mieszkaniu pokazywała mi gdzie będzie chciała co postawić :)
otrzymała od jednej Pani cały zestaw mebli kuchennych wymieniany przez nią na nowy, które po małych przeróbkach będą idealne i nowiutką kabinę prysznicową od innej dobrej Osoby, bo dla niej była niewłaściwa. Ale to wszystko jest mało, dlatego proszę o wsparcie finansowe w jej imieniu.
Pomóżmy, razem ramy radę. Wierzę w to....wierzę w dobre serca i siłę jaka jest w grupie.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.