Zoe❤️ już ponad miesiąc jest podopieczną naszej fundacji. Od pierwszego dnia, czyli od 19 listopada zaczęliśmy mozolną walkę o jej życie, zdrowie, które zniszczyła 6 letnia tułaczka, bitwa o przetrwanie. 

Masa cierpienia, rany, ból i cała reszta wymagała ogromnego zaangażowania przede wszystkim ze strony lekarzy, więc dziękujemy za trud, za determinację w tej walce ❤️. 

Nie zapominamy także o Was kochani, bo to także dzięki Wam i Waszym darowiznom Zoe dostała szansę na leczenie oraz życie. Dziękujemy za zaangażowanie ❤️❤️❤️.

Dziś Zoe zaczyna kolejny etap. 

Opuściła lecznicę, by tym razem leczyć rany odciśnięte na swojej psychice. Ten etap nie będzie łatwy, będzie tak samo trudny, jak walka o zdrowie. 

Zoe potrzebuje ogromu troski, czułości, poczucia bezpieczeństwa, cierpliwości, by zaufać człowiekowi na nowo. 

Ogromna masa pracy i niełatwe wyzwanie ma teraz przed sobą opiekun płatnego hoteliku, do którego trafiła. Jednak wierzymy, że również ta walka przyniesie zwycięstwo, a przeciwnik, którym jest ogromny lęk, tak ogromny, że Zoe oddaje pod siebie kał i mocz jednocześnie, zostanie pokonany.

Z tym hotelikiem współpracujemy już kilka lat, darzymy zaufaniem. 

W ciągu tego okresu, wielu naszych lękowych podopiecznych udało się "odczarować"i znaleźć im wspaniałe domy.

W związku z powyższym przed nami są kolejne koszty. Miesięczny pobyt w hoteliku to kwota 1100 zł. 

Praca nad takimi zwierzętami jak Zoe wymaga czasu, co wiąże się również z wydłużonym pobytem w hoteliku. Trudno nam dokładnie sprecyzować ile będzie to w tym przypadku? Do tego z pewnością dojdzie okres poszukiwania domu, kiedy sunia wyjdzie na prostą.

W tym celu uruchomiliśmy zbiórkę, która ma pomóc nam w zapewnieniu i opłaceniu pobytu Zoe na co najmniej pół roku.

Kochani, pomożecie uzbierać na ten cel? 

Będziemy z Zoe bardzo wdzięczni za dar Waszych serc ❤️. Ona zasługuje na normalne życie, na szansę... 

Będziemy o Nią walczyć do chwili, w której będzie gotowa, by zacząć nowe życie u boku kochającego człowieka ❤️.

Jesteśmy Jej to winni jako ludzie. Bo to człowiek zawiódł i człowiek ma obowiązek naprawić. Wiemy, że to nie nasza, nie Wasza wina, ale jednak... Taka nasza działka, ludzi wrażliwych. 

Trzymajcie kciuki za naszą dzielną, waleczną dziewczynę. O postępach w pracy behawioralnej będziemy Was informować. 

Bądźcie z nami, bądźcie z Zoe ❤️