Witam,

Zbieram fundusze na uratowanie klasycznego już fiata 126p w wersji angielskiej.. co do auta, jest to 85' wersja eksportowa, odpalany juz na kluczyk i posiadajacy alternator.. auto jest w 90% oryginalne i posiada zaledwie 33tys mil przebiegu od nowosci.. fiacik od poczatku posiadal jedna właścicielkę, ktora o niego bardzo dbala, mam wszystkie faktury i ksiazki serwisowe, a po jej smierci trafil do garażu i czekal na mnie.. ciekawostka jest to, ze wlascicielka miala podobne (jesli mozna to tak nazwac) nazwisko do mnie, tylko ze w jezyku angielskim.. auto ogólnie nie jest w najgorszym stanie, ale potrzebuje pracy aby znow cieszył oko, trzeba poprawic podloge, progi, pas przedni i wnękę kola zapasowego, zrobic nowa tapicerkę(stara sie rozeszla ze starosci), auto przydaloby sie polakierowac na nowo.. sentymentem jest dla mnie to, że mój tata miał dokładnie takiego samego malusza..