Kochani!

Jak niektórzy z Was wiedzą - w ramach covidowej "nudy" zacząłem kręcić filmy na swój kanał yt. Moim marzeniem jest zapraszać wszystkich super kucharzy z którymi nie raz pracowałem i właściwie teraz nie byłby to problem - oni w większości siedzą w domu i jak ich znam pewnie wpadliby na plan video za "piwko", ale tak nie chcę tego robić! Zwłaszcza w tych czasach.

1000 zł to kwota na honorarium Michaela Gaya - kucharza, którego chcę zaprosić jako gościa na pierwszą sesję video na mój kanał yt. Jeżeli uda się osiągnąć ten cel - wtedy dołożymy kolejne kwoty na operatora, montażystę itd. Jeżeli uzbieramy tylko 1000, lub mniej - i tak to zrobimy, tylko wtedy nagramy wszystko sami telefonem ze statywu. Ja na tym nie zarabiam - wszystko co ja na tym "ugram" to fajny content na yt, fun i świadomość, że pomogłem ziomom przetrwać ten słaby czas. W kolejce czekają następni super kucharze, którzy współpracują ze mną od dawna - dlatego ta zrzutka jest taka krótka, więc nie ociągać się! Dawać po 5 stówek i widzimy się na planie! :-)

W tym momencie w australijskim menu mamy:

1. Polędwica ze strusia
2. aborygeński chleb "Dumper" pieczony na ognisku
3. azjatycki stir fry z woka
4. ???

Menu jeszcze może się zmienić. Datę sesji wstępnie ustaliliśmy na 5go grudnia. Jeżeli chcesz wykupić udział w niej - zapraszamy! Na pewno będzie to bardzo miły dzień i spróbujesz dużo pysznego jedzenia!

EDIT: mamy już pieniądze na honorarium dla Michaela! Dzięki! Podniosłem kwotę - teraz zbieramy na foodcost, pomocnika i skromną ekipę!

EDIT2: Michael, foodcost, pomocnik i skromna ekipa pokryte!!!! Okazuje się, że w branży video wszystko rozbija się o sprzęt i montaż... tutaj podobno można wydać każde pieniądze... :-/ Zrzutka trwa - im więcej dofinansujecie, tym bardziej "pro" będzie nasza produkcja!