NIE MAJA NIKOGO....

NIE MAJĄ JESZCZE DOMKÓW....

MOGA LICZYC TYLKO NA LUDZI O DOBRYCH SERCACH...

MIAŁY CIĘZKĄ PRZESZŁOŚĆ, KTORĄ ZGOTOWAŁ IM CZLOWIEK I KTÓRA POZOSTAWIŁA ŚLAD W ICH PSYCHICE.

WIEM,ŻE Z CZASEM DOMKI ZNAJDĄ....

ALE PÓKI CO JESZCZE ICH NIE MAJA...

PRZEBYWQJĄ W HOTELIKU I BARDZO POTRZEBUJA POMOCY.

POTRZEBUJA JEDZENIA I GROSIKA NA OPIEKE,NA BADANIA,NA ZABIEGI

DZIS KOLEJNE WIZYTY WETERYNARYJNE,DIAGNOSTYKA,LECZENIE,A KONTO PUSTE....

Takim właśnie pomagam i takie trafiają pod moje skrzydła.

Często agresywne,z zaburzeniami i brakiem socjalizacji,często bite i potwornie skrzywdzone.

Suki,rodzące co cieczkę,wyeksplatowane i wyrzucone jak smieć...

Zabierane z łańcuchów, ulicy,schronisk,aby dać im szanse na lepsze zycie.

Koszt utrzymania miesięcznego jednego molosa to ok 800 zl (hotel i karma)plus koszty weterynaryjne,przy dużym psie rowniez niemałe.

A zawsze pod opieką mam ich pare lub parenaście....skrzywdzonych,niechcianych i wołających o pomoc,ponad piećdziesięcio kilogramowych psiaków.

Wiele znalazło juz swoje domki i grzeją tyleczki na tapczanach,niestety niektóre nadal wsparcia i pomocy potrzebują.....

Codziennie dostaje kolejne błagalne prośby o pomoc,niestety bez funduszy nie jestem w stanie nic zrobić i z ciężkim sercem odmawiam😪

I choć bardzo bym chciała pomóc,bo miejsce i możliwości są, bez wsparcia finansowego nie podołam.

Wiem,ze wszystkim teraz ciężko...

Ledwo sama wiąże koniec z końcem, a przecież one tez muszą żyć, jesć,byc leczone i zaopiekowane do czasu znalezienia domu....

Wielu pomoc obiecywało,jak je ratowałam,niestety szybko zapomnieli i zostałam sama z małą garstką daroczyńcow.

Codziennie martwię się jak ten okres przetrwamy....

Pewnie kolejne będą bardzo pomocy potrzebowały.....

Pewnie kolejnych zycie bedzie zagrożone i na ratunek moze pozostać dosłownie chwila....

A naprawdę, uwierzcie mi tym dużym jest najciężej......im mało kto chce pomóc....

A ja sama jestem bezsilna......

Proszę o pomoc w Ich imieniu❤️

Na jedzenie,opiekę i leczenie dla tych,które są już zabezpieczone i dla tych,które pomocy natychmiast będą potrzebowały....

DAJMY IM SZANSĘ NA LEPSZE ŻYCIE.....

ODMIEŃMY ICH LOS.....

NAPEŁNIJMY ICH MISECZKI...

PROSZĘ NIE ZOSTAWIAJMY ICH SAMYCH...

TAK WIELE JESZCZE POMOCY POTRZEBUJE....

A JA ZEBY IM POMÓC POTRZREBUJĘ WASZEGO WSPARCIA❤

Losy psiaków mozecie śledzić na moim profilu fb.

Moze któryś skradnie Wam serce i znajdzie nowy dom.....

DZIĘKUJĘ ZA KAŻDĄ CEGIEŁKĘ NA POMOC MOLOSOM NIECHCIANYM❤