Dyzio jest 3.5 letnim Bolończykiem z pseudo hodowli, jest bardzo chorowity, a do tego traci wzrok. Około 2 miesięcy temu Dyzio zaczął potykać się o krawężniki i przewracać, stał sie osowiały i nie tak żywiołowy jak do tej pory. Szukaliśmy pomocy u weterynarza, okazało się że oczka Dyzia zaatakowała zaćma. Niestety na jedno oko już nie widzi, a na drugie bardzo mało. Póki co piesek dostaje leki na spowolnienie rozwoju choroby, jedyną szansa na powrót do normalności to operacja ratująca oko, które jeszcze nie jest do końca uszkodzone przez chorobę.

Koszt takiej operacji to 4000tys złoty plus szereg badań, co daje łączny koszt około 5tys złotych. Operację trzeba przeprowadzić jak najszybciej, aby nasz Pupil mógł znowu zobaczyc świat.

Niestety nie posiadam takiej kwoty, trochę czasu zajmie zebranie jej, a każdy dzień się liczy.

Proszę o pomoc, każda złotówka się liczy.