Uratuj KOCI DOM przed upadkiem
Uratuj KOCI DOM przed upadkiem
Support your passion. Regularly.
Description
KOCI DOM…. Nasze marzenie…. Nasz cel… Dach nad głową dla mruczących istot, które są szczególnie pokrzywdzone w naszym społeczeństwie. Dyskryminowane, uciśnione. Na co dzień wszyscy odmawiają im pomocy.
Państwo i przepisy nie chronią ich nawet w połowie tak, jak chronią inne zwierzęta. Gdyby były psami, konanie na wiejskich ulicach i miejskich działkach byłoby nie do pomyślenia.
Ale są kotami… Odpadami dla naszego społeczeństwa. Nie zasługują na pomoc. Nie zasługują na domy. Nie zasługują na życie.
Dlatego postanowiłyśmy pomagać właśnie im. Tym najbardziej uciśnionym. Zdecydowałyśmy się, że stworzymy KOCI DOM. Ich miejsce na ziemi. Miejsce ratunku i wytchnienia.
Znalazłyśmy cudowną ofertę - 280 metrów kwadratowych. Dwa piętra. Miejsce na kociarnie. Na przedszkole, na żłobek, na pokoje dla kotów z białaczką i kocim hiv. Na gabinet, szpital, izolatkę i woliery dla dzikusków. Bez krat. Bez klatek. Czy nie brzmi jak marzenie? To marzenie zaczęło się powoli spełniać… ale zrujnować je mogą koszty.
Nie mamy pieniędzy, aby dalej prowadzić koci dom… Nie mamy wsparcia. Nie dajemy już rady.
56 tysięcy ludzi na Instagramie. 24 tysiące na Facebooku. 80 tysięcy ludzi… Wiecie, że gdybyście wpłacili co miesiąc CHOĆ ZŁOTÓWKĘ, to nasze koty byłyby praktycznie całkowicie bezpieczne? Nie musielibyśmy ciągle prosić o pieniądze… Martwić się, nie spać po nocach… Nasze koty byłyby BEZPIECZNE. A to tylko ZŁOTÓWKA na MIESIĄC.
Co miesiąc wydajemy:
4600 zł - na czynsz, żeby nasze koty miały dach nad głową…
1200 - 2000 zł - na prąd, który przecież jest szalenie potrzebny - działają na nim pompy infuzyjne, inkubator, koncentratory tlenu, nebulizator i wszystkie inne sprzęty
2000 - 3000 zł - za gaz, jeśli jest zimno
1500 zł - za wywóz śmieci, aby koty w nich nie utonęły
To daje nam co najmniej 10 tysięcy miesięcznie opłat za dach nad głową dla naszych kotów… Opłat, na które już nie mamy skąd brać…
Nie pomaga mam państwo. Nie pomaga nam miasto. Nigdy nie dostaliśmy NIC od żadnego polityka czy urzędnika. Wszystko musimy wywalczyć same.
Ale doszłyśmy do ściany. Do miejsca, w którym już nie jesteśmy w stanie utrzymywać dłużej KOCIEGO DOMU.
Potrzebujemy stałego wsparcia i mocy wielkich serc - 10 tysięcy miesięcznie, aby KOCI DOM mógł dalej istnieć.
Błagamy - nie pozwólcie im iść na bruk.

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.