Witajcie nazywam się Daria Fiechowska i od kilkunastu lat prowadzę dom tymczasowy Kosmate Szczęście🐾🐶🐱🐾.
Zwierzętami zajmuję się od kiedy pamiętam. Juz jako kilkulatka zbierałam  z podwórka chore psy i koty i pomagałam na ile umiałam. Zabierałam je tez do weterynarza i leczylam za swoje małe kieszonkowe.  Behawiorem intuicyjnie zajmuję się od momentu, gdy w wieku 14 lat oswoiłam pierwszego zdziczałego psa w swoim życiu.   Działanie intuicyjne,  czyli to co podpowiada mi serce, sprawdza się do dziś.  Od 8 lat biorę  udział w coraz większej ilości szkoleń  behawioralnych dotyczących zarówno psów, jak i kotów.  Od ponad 12 lat zajmuje się również zoofizjoterapią. Prowadzę dom tymczasowy dla psów i kotów,  do którego trafiają tez zdziczałe zwierzęta wymagające oswojenia i socjalizacji. Moim podopiecznym, gdy je wyleczę, nauczę życia z człowiekiem, szukam z powodzeniem nowych domków. 
Teraz pod opieką  mam psią mamusię  z jej 5 maluszków.  Znalezione pod balotami ze słomą. Zdziczała mamusia uznała, że to bezpieczne miejsce dla jej maleństw. Mieszka tez u nas od kilku miesięcy dziki Roki. Przez ten czas zaczął się powoli otwierać. Zaczyna rozumieć, że  człowiek nie jest taki straszny. Moją podopieczną jest również  starowinka Bunia, która cudem uniknęła śmierci,  gdyż byly właściciel ją porzucił,  zostawiając w domu, ktory sprzedał.  Wszystkie te istoty oswajają się obecnie z człowiekiem. Żadna z nich do tej pory nie zaznała  nic dobrego od ludzi 😔
Potrzebuję Waszego wsparcia,  gdyż ilość podopiecznych i ich wymagania zdrowotne pochłaniają powoli cały mój budżet 😔 a nie chcę  przestać pomagać. Dlatego liczę na Wasze wsparcie. 
Z góry dziękuję 😘