Witam Kochani. Jak wiecie mój synek Gabryś odszedł 3 kwietnia. To okrutna rozłąka, ból I tęsknota. Uczymy się wszyscy żyć na nowo bez Gabrysia który był słońcem, radością w naszym życiu. Mój synek był mega dzielny I walczył do końca z okrutnym przeciwnikiem. Nigdy nie narzekał i nie płakał, dlatego ja nie mam prawa na nic narzekać. Gabriel jest moim bohaterem i autorytetem. Bardzo nam go brakuje i tęsknimy. Codziennie go odwiedzamy na cmentarzu, który stał się naszym drugim domem. W chwili obecnej Gabryś nadal nie ma pomnika. Zebrane od Was środki na leczenie, kochani darczyńcy chciałabym przeznaczyć właśnie na nowy dom dla mojego synka. O wszelkich pracach poinformuję i prześlę zdjęcia z realizacji na potwierdzenie. 

Serdecznie wszystkim dziękuję z całego serca za pomoc okazaną mojemu synkowi Gabrysiowi. 

W terminie 2 tygodni możecie Kochani zwrócić się bezpośrednio do Zrzutka.pl z prośbą o zwrot środków na adres [email protected] 

_________________________________________________________

Liczy się czas...

Kochani zwracam się z prośbą o ostatnią pomoc. Dla Gabriela nie ma już ratunku w Polsce. Serce matki pęka widząc jak dziecko cierpi i się boi. Nie wyobrażam sobie życia bez Gabrysia.To co przeszedł Gabriel tego nikt by nie wytrzymał. Jest moim kochanym, dzielnym bohaterem, moim ukochanym chłopczykiem.

Dziękuję za pomoc i błogosławieństwa Bożego dla każdego.