Witam serdecznie wszystkich. 

Odkąd pamiętam miałem zamiłowanie do napraw wszelkiego rodzaju urządzeń.

Zaczynałem od napraw pralek, zmywarek, expresów do kawy,  odkurzaczy i tym podobnym sprzętów które były u nas w domu jak i w domach sąsiadów.  Dawanie nowego życia starym sprzętom, które nie rzadko lądowały po prostu na śmietniku stawało się pasją i wyzwaniem.  Nie mogłem patrzeć na to jak ludzie szybko pozbywają się sprzętów bo coś się w nich popsuło. Cały też czas nie mogę zrozumieć podejścia wielu firm i koncernów, które tak tworzą swoje produkty by te szybko się psuły lub były trudne do naprawy. Niestety taka jest polityka wielu firm by nakręcać konsumpcjonizm i zarabiać na sprzedaży nie patrząc na skutki jakie to ze sobą niesie dla świata i środowiska. 

Tony niesprawnego sprzętu domowego użytku  zanieczyszczają planetę. Nie musi tak być na szczęście bo wyznaję zasadę, że wszystko się da naprawić.

Ostatni rok jeszcze bardziej utwierdził mnie w moim przekonaniu, że taka postawa jest słuszna. Covid i załamanie łańcuchów dostaw spowodowało wielkie problemy na świecie. Na nowy sprzęt trzeba czekać nie rzadko kilka  miesięcy. 

Natomiast kiedy moim domu pojawił się thermomix sprzęt  cieszący się sławą niezawodności pomyślałem, że to sprzęt na lata niezawodnej pracy. 

Okazało się, że jednak thermomix sie popsuł a usterka thermomixa nie jest do naprawy i trzeba kupić nową część a starą wyrzucić. Ponieważ kłóciło się to z moją dewizą życiową, postanowiłem sam to naprawić. Naprawa okazała się dość prosta czego producent nie przewidział. Serwis autoryzowany  nie oferuje takich napraw.

Tak więc planuję naprawiać nie naprawialne i chcę wystartować z własnym serwisem. 

 Dajcie spełnić te marzenie.