Porządki w paszczach Josha i Kitki
Porządki w paszczach Josha i Kitki
Our users created 1 231 287 fundraisers and raised 1 363 382 910 zł
What will you fundraise for today?
Description
Kto mnie zna ten pewnie wie, że zwierzęta są dla mnie bardzo ważne. Prywatnie w domu mamy 3 koty i 3 psiury. Na podwórku czeka kolejne 6 głodnych mordek (+ koty dochodzące), którymi zajmujemy się razem z moją mamą.
Nasze bezdomniaki są wykastrowane, odrobaczane minimum co pół roku, mają ocieplane domki i karmione są karmą bez zbóż. Staram się też szukać im domów, bo większość z nich to koty zupełnie oswojone i przyjazne. Przed adopcją każdy kot dostaje chip. Często zapewniam transport do nowego domu. Kiedy potrzeba koty są również oczywiście zabierane do weterynarza. Wszystko to jak dotąd było opłacane z naszych prywatnych pieniędzy.
Niestety w marcu Jeronimo (jeden z bezdomniaków) potrzebował zabiegu ekstrakcji zębów. Zabieg został oczywiście wykonany jak najszybciej i opłacony w całości przeze mnie i członków mojej rodziny. Koszty wyniosły 400 złotych.
Niestety posypało się też zdrowie naszej ukochanej psiej seniorki. Koszty badań i leków to ponad 1000 złotych.
Niestety jak to mówią licho nigdy nie śpi i tak padło na Josha, superkociaka-przytulaka.
Od jakiegoś czasu jego futerko nie wyglądało najlepiej. W grudniu został podleczony z kataru i odrobaczony razem z resztą stada. Niestety zaczął wydawać się coraz chudszy, więc zabrałam go do weterynarza. Okazało się, że schudł ponad kilogram. Przyczyną jest potworny stan zapalny w pyszczku i zepsute zęby. Wszystkie do usunięcia... Pobraliśmy też krew, żeby wykluczyć inne przyczyny.
Koszt zabiegu ekstrakcji zębów wniesie około 400 zł.
Razem z Joshem na wizytę pojechała Panna Kitka. Kocia seniorka, która leczy się z przewlekłego kociego kataru. Niestety okazało się, że ona również potrzebuje zrobienia generalnego porządku w paszczy. Dostała też leki na katar.
Karta tylko z zaleceniami + paragon za wizytę. Kartę informacyjną wizyty również wstawię, kiedy weterynarz mi prześle.
Koszt zabiegu u Kitki również wyniesie pewnie około 400 złotych.
Razem daje to 800 złotych, co niestety przekracza moje możliwości finansowe, zwłaszcza, że trzeba też całe stado wykarmić, a także zabezpieczyć przed kleszczami na lato oraz odrobaczyć. Dlatego musimy razem z Joshem i Panną Kitką prosić was o pomoc. Będziemy ogromnie wdzięczni za każdą wpłatę. Liczymy, że uda nam się uzbierać kwotę chociaż na jeden zabieg.
Oba kociaki (jak i inne z mojego stada) szukają również domów stałych lub chociaż tymczasowych. Wrzucam zdjęcia kociaków w multimediach. Josh (biszkoptowy), Panna Kitka (czarno-biała), Jeronimo (rudy), Panna Kulka (biało-szara), są jeszcze dwie dzikuski matka (szaro-biała) z roczną córką (trikolor) i nowy czarno-biały kocur, którego niestety nie mam zdjęć, ale postaram się je zrobić na dniach.
Wrzucam opis badania Kitki i wyniki krwi Josha.
EDIT10.04.2022
Josh ma już umówiony zabieg na środę (7.04.22). Dziękuje wszystkim, którzy wpłacili pieniądze do tej pory
EDIT 20.04.2022
Josh przeszedł zabieg 5 kwietnia. Wszystko jest dobrze. Jest już po kontroli u weterynarza. Wszystko goi się ładnie, chociaż dziąsła nadal są zaczerwienione. Josh został też zacziowany i odrobaczony. Możliwe, że niedługo wyruszy do nowego domu. Trzymajcie kciuki.
Przesyłam zdjęcia paragonu i Josha po zabiegu.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.