id: 5cuzhs

Na żywność i owoce dzieciaczkom

Na żywność i owoce dzieciaczkom

Our users created 1 214 041 fundraisers and raised 1 312 451 702 zł

What will you fundraise for today?

Description

Pod wpływem ostatnich wpisów na grupie Skrawka Nieba z Sokółki, postanowiłam, że w tym roku nie sprzedaję komercyjnie swoich materiałów na zajęcia Walentynkowe, a oddam je każdej osobie, która wesprze kwotą 15zł tych, którzy mają dużo gorzej niż ja.


Dzieci, bo o nich mowa, a konkretnie te dzieci, dla których smak banana, czy mango, to odświętny rarytas.


Jeden z wpisów brzmi tak:

"Pomoc otrzymała kobieta i 10 letnia dziewczynka, która bardzo dziękowała za musy i żywność.

Amelia powiedziała "poznałam smak owoców jedząc musy". Dzieci w Skrawku naprawdę nie jedzą owoców...Więc takie musy to rarytas."


Stąd: Za większość kwoty uzbieranej na zbiórce przekażę dzieciom ze Skrawka owoce: banany, pomarańcze, mango, kiwi, mandarynki, winogrono, i inne. Tak, żeby smaku owoców nie musiały poznawać z tubek.


Co z resztą pieniędzy?

Drugi wpis z ostatnich, które mnie urzekł brzmi tak: "Kochana Pani Aniu [to było do p.Ani, szefowej Skrawka, nie do mnie - tak dla jasności :) ]. Moje dziecko, mojego syna nie określa żadna ocena szkolna lecz praca nad sobą i wysiłek jaki musiał włożyć, by być w miejscu w którym jest obecnie. Bez znaczenia czy kończy rok szkolny z czerwonym paskiem czy z trójką. Jego oceny nie określają kim był, kim jest, ani kim będzie. Ponieważ zawsze mu mówiłam że życie nie jest olimpiadą, a świat nie jest aulą. Najważniejsze że stara się pomimo mojej choroby przewlekłej być przy mnie i nie okazywać zmęczenia. Wyjście na dwór to dla mnie maraton i ból. A tu nadchodzą 9 lutego jego 18 urodziny. A ja nie jestem w stanie mu dać niczego prócz miłości. Często naszym lokatorem jest głód. Leki, wynajęta stancja zabiera wszystkie oszczędności. Ale nigdy nie usłyszałam z jego ust narzekania na sytuację w jakiej się znajdujemy. Jest bardzo pogodny i to on stara się mnie rozweselać. Jest mi bardzo głupio prosić ale nie mamy nikogo, kto by nam mógł pomóc prócz Pani. Chciałabym by i on w tym dniu miał taką radość z tortu. Bym mogła zrobić obiad. Ale to tylko marzenia, może jest człowiek który zapaliłby światełko w tym dniu dla mojego dziecka. Bardzo przepraszam za śmiałość i dziękuję. Mama."


To po tym wpisie, myślę, że jest jasne, że robimy też zakupy dla chłopca (w sumie już młodego mężczyzny) i jego mamy. Tort już zamówiłam! Będzie cool! Chciałam też kupić jakiś prezent, ale dostałam info, że jeśli chcę pomóc, to naprawdę lepiej żeby kupić trochę mięsa, owoców, słodyczy na prezent, bo w sytuacji, kiedy nie ma co jeść, reszta schodzi na drugi plan.


Ok, w takim razie obiecałam, że organizuję jedzenie, ogarniam tort i 8go lutego wyruszam do Sokółki, bo nie wyobrażam sobie inaczej. 18tka jest tylko raz, niech ta też będzie wyjątkowa :)

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
Find out more

Donations 131

preloader

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!