Aktualnie zbieramy na paczki dla osób osadzonych w Wędrzynie

Drogie i drodzy

Zakładam zrzutkę na fundusz operacyjny dla rodzin bez granic Olsztyn. Los ludzi w lasach przejmuje nas trwogą. Musimy pomagać. Pomoc oznacza często wydatki z własnej kieszeni. Na paliwo, na papier, na druk. Czasem potrzeby pojawiają się nagle. Pokrywamy te rzeczy z prywatnych pieniędzy. Ale nie zawsze nas na to stać, czasem odbywa się to kosztem nas czy naszych najbliższych. Ten fundusz pomoże nam działać i prowadzić akcję informacyją. Myślimy choćby o ulotkach, a marzymy o bilbordzie.

Trzeba działać nie tylko tam, w lasach, ale musimy też obudzić ludzi tutaj, na miejscu. Nie każdy może, nie każdy powinien, być tam. Ale każdy z nas musi zrobić coś. Bo milczenie oznacza zgodę.

*

Fragmenty z wiersza Warson Shire: 

Nikt nie opuszcza domu, chyba że dom to paszcza rekina ... nikt nie opuszcza domu, chyba że dom goni cię ogniem pod stopami ... tylko rozdarcie paszportu w toalecie na lotnisku

szlochając przy każdym strzępku papieru, jasne że nie wrócisz ... musisz zrozumieć, że nikt nie kładzie swoich dzieci na łodzi,

chyba że woda jest bezpieczniejsza niż ziemia ... nikt nie spędza dni i nocy w żołądku ciężarówki karmiony gazetą, chyba że przebyte kilometry oznaczają coś więcej niż podróż.

Nikt nie czołga się pod ogrodzeniem ... wracajcie do domu czarni uchodźcy ... zniewagi są łatwiejsze do przełknięcia

niż gruz, niż kości, niż ciało dziecka w kawałkach ... Nikt nie opuszcza domu, dopóki dom to nie szorstki głos w uchu mówiący - odejdź uciekaj ode mnie, nie wiem co się stało,

ale wiem że gdziekolwiek jest bezpieczniej niż tutaj.