Znacie Gibona, któremu małżeństwo z Kermitem pomogło wyjść z depresji? ;-)

Bebzola, brata Brutusa z lwią grzywą? Czesława Romana, który ze swoją siorą, Leokadią, światem rządziwszy? :)

Jeśli nie znacie, to czas najwyższy je poznać, bo codziennie opisują na fb swoje przygody: www.facebook.pl/psierociniec, a czasem nawet tworzą własne bajki:

W starej stajni zebrała się całkiem niezła EKIPA, która nie użala się na swój los (choć mogłaby!) tylko cieszy się życiem, a właściwie tym, co z życia zostało. A jako, że wszystkie są... wiekowe, nie zostało im zbyt wiele czasu, by docenić uroki istnienia.

Po życiu wypełnionym cierpieniem (zgotowanym przez złych ludzi) potrafią się cieszyć z najmniejszych rzeczy, jakie je spotykają w Psierocińcu: dobrego żarełka, ciepła, podawania leków, które uśmierzają ból i poprawiają ich stan. I w tym właśnie chcemy im pomóc, zbierając kaskę na ich codzienne potrzeby. Wierzymy, że Bebzol, samozwańczy dyrektor Zbierbanku ;-) dobrze zainwestuje każdą zebraną przez nas złotówkę.

Wpłaćcie więc trochę kaski, tyle, ile możecie -będą mieć prezent na Święta! ;-)