Witamy Państwa, z góry dziękujemy za zainteresowanie. Dnia 19.11 nasza mama, żona i babcia trafiła do szpitala w stanie niemal krytycznym z obszernym udarem. Lekarze nie wykluczali, że nie przeżyje pierwszych 3 dni. Jednak jest z nami już ponad tydzień, walczy. Walczy dla nas. Więc teraz to my musimy zawalczyć dla niej. Niestety nasze portfele nie są studnią bez dna, a funduszy będzie potrzeba teraz zdecydowanie więcej niż przewidują nasze plany. Żeby ta cudowna kobieta mogła wrócić do domu i stopniowo wracać do sprawności na tyle na ile to możliwe, potrzebne jest przede wszystkim łóżko rehabilitacyjne (koszt około 150 zł miesięcznie przy wynajmie lub około 2 000 zł przy zakupie), materac antyodleżynowy (najtańszy w granicach 150 zł), wózek inwalidzki, który będzie potrzebny raczej dłuższy niż krótszy czas (około 700 zł), różnego rodzaju maści, pomoc opiekunki 2 razy w tygodniu chociaż przy higienie, gdyż jedna osoba nie da rady dorosłej kobiety przesadzić, przytrzymać i umyć, a jej mąż, a nasz tata i dziadek, też nie jest pierwszego zdrowia i po prostu fizycznie nie da rady pomóc. Do tego bardzo ważne jest, aby jak najszybciej rozpocząć pracę z fizjoterapeutą neurologicznym, aby była szansa na odzyskanie sprawności przez mamę/babcię, co na pewno będzie dla niej bardzo istotne, gdyż zawsze ceniła sobie niezależność, a brak fizycznej sprawności zawsze był jednym z jej największych lęków. Godzina pracy z takim specjalistą waha się od 100 do nawet 300 zł, a byłoby potrzebnych kilka takich spotkań W TYGODNIU. Do tego dochodzą leki, masa kursowania i transporty medyczne do i ze szpitala na badania i kontrole, gdyż mamę/babcię trzeba będzie znieść, bezpiecznie przewieźć i wnieść na 4 piętro kamienicy. Ponownie, sami nie damy rady. A to tylko początek, to tylko kropla w morzu. Zbiórka ustalona jest na kwotę, która swobodnie pozwoliłaby nam się nie martwić o fundusze na pomoc i moglibyśmy dzięki temu skupić się na wsparciu mamy, ćwiczeniu z nią i udałoby nam się zapewnić jej profesjonalny i jak najszybszy warsztat do powrotu do zdrowia. Liczy się każda wpłata, każda złotówka przybliża nas do celu. Serdecznie dziękujemy wszystkim wpłacającym i udostępniającym zbiórkę. Dobro wraca i mamy nadzieję, że tak samo niedługo powróci uśmiech na twarzy naszej walecznej Ani ❤️