Edit4 12.05.2025: Wykastrowaliśmy wszystkie kociaki jednak musimy wykastrować jeszcze 3 nowe koty ( ktoś je podrzucił, niestety żyjemy w średniowiecznej Polsce gdzie na ciemnogród będzie działał jedynie argument siły, ale w tym kraju zawsze tak będzie ).

Edit3: Zostało 8 kotów do wykastrowania i jeden musi być leczony, ma silną infekcje

Edit2: 17 Lutego zmarł kotek Darmozjadzik, który został wyrzucony z domu.

Edit1: Zostało 10 kotów do wykastrowania. 2 koty dochodzą do siebie w lecznicy po zabiegu.

Ich życie to nieustanna walka o przetrwanie. W cieniu ludzkich domów, na zimnych ulicach, żyją one – bezdomne koty, skazane na cierpienie i samotność. Zamiast ciepłego kąta i pełnej miski, doświadczają okrucieństwa i obojętności.

Ludzie, którzy powinni być ich opiekunami, często stają się oprawcami. Rzucają w nie kamieniami, straszą, wyganiają, wyrzucają jedzenie, które im dajemy. Te niewinne stworzenia, spragnione miłości i bezpieczeństwa, żyją w ciągłym strachu i bólu.

Ale my nie możemy stać obojętnie! Nie możemy pozwolić, by ich cierpienie trwało. Dlatego z całego serca prosimy o Waszą pomoc. Potrzebujemy Waszego wsparcia, by móc zapewnić im to, co najważniejsze.