Zima to najcięższy czas dla Kociego Azylu w Konstancinie. Jesteśmy bez żadnej pomocy z gminy, a środki z darów bardzo szybko się wyczerpują... Pani Irena, właścicielka Azylu robi co może aby zagwarantować godne warunki dla swoich podopiecznych. Poświęciła im swoje życie, dom i całe serce, całkowicie oddając się tworzeniu Azylu.

Obecnie przebywa tu ponad 100 kotów, od malutkich kociąt po seniorów. Praktycznie każdego dnia otrzymujemy prośby o interwencję i miejsce w Azylu dla znalezionych i skrzywdzonych futrzanych przyjaciół.

Lwią część środków musimy przeznaczyć na rachunki za ogrzewanie i prąd. Co roku walczymy o każdą złotówkę na ten cel, aby koty miały ciepło i dzięki temu unikały kociego kataru. W tym roku otrzymaliśmy rachunek za gaz opiewający na ponad 8000zł, oraz po dwóch miesiącach kolejny... na ponad 20000 zł!!! Nie wiemy jak poradzimy sobie bez Waszej pomocy! Bez Was nie ma tego miejsca... koty nie mają gdzie żyć...

Azyl to bezpieczny raj dla kotów- serdecznie zapraszamy do odwiedzin i przekonanie się o magii tego miejsca. Wolontariusze są zawsze mile widziani. Będziecie mieli okazję poznać Panią Irenę, właścicielkę, kobietę o wielkim sercu i zaangażowaniu. Może też zakochacie się w jakimś kociaku i zaoferujecie mu swój dom?

Numer KRS: 0000017257