-Mieliśmy nadzieję, że będzie tylko lepiej. Tak powiedziała mi siostra po pożarze w ich domu rodzinnym.

W dniu 07 stycznia 2024r. doszło do pożaru pomieszczeń w domu Angeliki i Dominika. Rodzina liczy 5 dzieci, najmłodszy to Janek, który choruje na hirschsprunga. To właśnie z nim Angelika była w szpitalu kiedy doszło do pożaru. Dominik oraz 2 córki wracali z odwiedzin a najstarsza córka z siostrą, które były w domu poczuły dym unoszący się w pomieszczeniach. Najstarsza córka sięgneła po telefon i niezwłocznie wezwała Straż Pożarną. Po interwencji służb, okazało się że stracili możliwość dalszego mieszkania w ich domu do momentu pełnego wyremontowania całego domu i pełnego umeblowania. Pożar zabrał wszystkie ubrania rodziców oraz dzieci.

Muszę się zwrócić do Was z prośbą o pomoc, ponieważ nie jesteśmy w stanie odremontować wszystkich pomieszczeń.

Do momentu wyremontowania pomieszczeń rodzina przebywa u rodziców Dominika w dwóch małych pokojach.

Nie są w stanie wziąć kredytu, ponieważ spłacają dwa zaległe, które wzięli na zakup domu.

Drodzy Przyjaciele Liczę na Waszą Pomoc!

Z każdej złotówki, będziemy wdzięczni.

Pomagajmy sobie i Pamiętajmy, że dobro zawsze wraca.