Witam!

Mam na imię Ola. Od 15 lat pracuje w turystyce. W trakcie swoich podróży spotkałam tysiące osób. Jedni zagościli w moimi sercu tylko na chwilę, inni na zawsze :)

Jedną z takich osób jest Iddy, zanzibarczyk. Iddiego poznałam organizując wyjazdu na Zanzibar. Poznałam go na plaży, gdzie promował swoją lokalna restauracje. Chociaż restauracja to zbyt duże słowo:)

Okazało się, że Iddy organizuje również wycieczki po wyspie dla turystów. I tak zaczęła się nasza współpraca i przyjaźń..

Iddy nie prosił mnie nigdy o pieniądze i pomoc, cieszył się kiedy korzystałam z jego usług czy przyprowadzałam klientów do jego restauracji. Zawsze mówił że woli zarabiać niż prosić. Między innymi dlatego zdecydowałam się pomóc mu w realizacji jego marzeń. Zanzibar nie należy do biednych krajów afrykańskich. Mają turystykę, mają ocean, mają swoje plantacje owców i Przypraw. Jednak zarobki mimo wszystko są bardzo niskie.. przykładowo kelner w hotelu Europejskiej klasy zarabia miesięcznie ok 200-250 dolarów, z tego musi utrzymać swoją rodzinę ( zazwyczaj min. 4-5 dzieci, czasem wiecej), swoich rodziców jeśli są już niezdolni do pracy i innych członków rodziny, np. Siostrę która nie ma męża.

Iddy ma 4 dzieci, chłopców. Prowadzi lokalna restauracje w swojej rodzinnej wiosce Matmwe, klientów zagaduje na plaży, sam gotuje, sam sprząta. Zajmuje się również organizacja wycieczek. Ja się śmieje ze jest takim lokalnym biznesmenem. Wszyscy go tam znają. Wielokrotnie byłam świadkiem jak pomagał mieszkańcom wioski, podwoził kobiety, dawaj jeść. Iddy jest człowiek bardzo sumiennym, uczciwym i słownym. Nigdy się na nim nie zawiodłam. Podczas mojego i moich turystów pobytów na wyspie opiekuje się nami cały czas, nie ważne czy idziemy na dyskotekę czy na wycieczkę. Zawsze jest i zawsze się o nas troszczy. Marzeniem Iddiego jest sklep. Budynek stoi. Wybudował go sam, ciężko pracując. Ale od roku nie może go skończyć bo brak mu pieniędzy. Dlatego postanowiłam mu pomóc, tak jak on zawsze mi pomagał. Zbieramy pieniądze na wykończenie sklepu i podstawowe zatowarowanie. Zdjęcia budynku można obejrzeć w galerii. Po ukończonej zbiórce, będę również robić dokumentację z postępu prac :)

Z góry dziękuję w imieniu Iddiego i swoją:)

Pozdrawiam Ola