Opuszczona posesja w Hajnówce na Podlasiu. Miejsce nam już znane bo dwa miesiące wcześniej łapałyśmy tam inne kociaki z matką… W sumie kotów jest kilkanaście. Ciagle dochodzą lub są podrzucane nowe. Tak naprawdę polujemy na kotkę w ciąży a znajdujemy małe kulki z chorymi oczkami…

Kociaki są trzy. Dwa od razu weszły do klatki łapki. Widać, że były głodne. Jednego nie udało się złapać, próbujemy dalej. Maluchy od razu jadą do weterynarza. Dostają antybiotyki oraz kropelki. Fakturę dorzucę jak tylko zostanie wystawiona. Są troszkę dzikawe - w końcu nie zaznały jeszcze dobroci ze strony człowieka - ale wiemy, że szybko to się zmieni :) W końcu to maluszki i szybko zauważą, że ciepło i pełna miska są najważniejsze.

Po kilku dniach kropienia oczek widać sporą poprawę. Mamy nadzieje, że antybiotyki podziałają. W dalszej perspektywie trzeba będzie rozważyć wizytę okulistyczna - zależnie od stanu oczek po podawaniu leków. Wciąż próbujemy zlapac trzeciego kociaka. Ich mama zostanie oczywiście wysterylizowana.

Nie mamy środków na leczenie maluszków. Musimy opłacić fakturę za zaległą wizytę. Do tego dochodzą koszta odrobaczenia, szczepienia oraz testów na felv i fiv. Takie maluchy jedzą niezliczone ilości karmy oraz zużywają tony żwirku. Bardzo prosimy o wsparcie dla maluchów…

EDIT 05.09

Mamy trzeciego kociaka

Rachunek za kontrole oraz nowe kropelki:

Nigiri i Szprotka zostały zaszczepione. Wasabi wciąż choruje :( Przedłużyliśmy antybiotyk oraz kropelki.

Faktura za kontrole Wasabi. Przedłużyliśmy antybiotyk o kilka dni.

Drugie szczepienie Nigiri oraz Szprotki + pierwsze Wasabi :) :

Drugie szczepienie Wasabi:

Rachunek za badanie kalu u Wasabi i Szprotki:

Wszystkie trzy kociaki są już w swoich domach. Pod opieką mamy aktualnie inne tymczaski - jest to 17 kotów na dzień 19.04.2024. Cała pozostała kwota uzbierana na zbiórce zostanie przeznaczona na utrzymanie oraz leczenie tymczasow. Poniżej będą wstawione faktury oraz paragony odzwierciedlające przeznaczenie zebranych środków.

Faktura za szczepienie Nutelki: