BEZDOMNOŚĆ NA DRODZE NIEPEŁNOSPRAWNOŚCI
BEZDOMNOŚĆ NA DRODZE NIEPEŁNOSPRAWNOŚCI
Our users created 1 231 606 fundraisers and raised 1 364 382 442 zł
What will you fundraise for today?
Description
Moja siostrzenica Marzena ma 49 lat jest osobą samotną. Od 18 lat przewlekle choruje na SLE jest to toczeń rumieniowaty układowy ponadto zmaga się z chorobą Gravesa-Basedowa, nowotworem tkanek miękkich i skóry właściwej okolic barku prawego – mięsakiem, oftalmopatią naciekowo-obrzękową, retinopatią wieloogniskową, surowiczym rozwarstwieniem siatkówek obu oczu, nadciśnieniem tętniczym i pokrzywką autoimmunologiczną. Podsumowując jest osobą bardzo schorowaną i walczącą z przewlekłym bólem całego ciała.
Podstawowa jej choroba toczeń układowy wyniszcza cały organizm tocząc go ciągłym stanem zapalnym. Przebieg choroby mojej siostrzenicy był przez 18 lat bardzo różny, pobyty krótsze i dłuższe w szpitalach. Stosowano nowatorskie formy leczenia, między innymi wielomiesięczne leczenie kortykosteroidami dożylnie solu-medrol, leczenie biologiczne (uczestniczyła w programie badawczym leku pod nazwą: belimuab), chemioterapia jak również codzienne leczenie farmakologiczne. Miesięczne koszty leczenia stanowią dla niej bardzo duże obciążenie ze względu na niskie dochody.
Posiada dożywotnią pierwszą grup inwalidzką stopnia znacznego. Mimo to do niedawna była czynna zawodowo, lecz od listopada choroba wygrała, obecnie walczy z przewlekłym owrzodzeniem podudzia. Dodatkowo, stawy barkowe są bardzo zniszczone co uniemożliwia jej prawidłowego funkcjonowania. Czeka na operację, ale w wyniku otwartej rany na nodze operacja barku jest przesunięte w czasie. W przebiegu choroby dłonie i stopy uległy nieodwracalnemu zdeformowaniu.
Osiem lat temu moja siostrzenica przeżyła traumatyczne przeżycia osobiste co przyczyniło się do trwałej utraty wzroku. W oku lewym ma poczucie światła zaś prawe widzi wg pomiarów optometrycznych i badań OCT oraz andiograficznych ok 30% z korektą soczewkową (okulary)+11,5 i +13,5. To i tak wielki sukces uzyskany dzięki zdolnościom i możliwościom lekarzy z UCK w Gdańsku, ponieważ przez około roku nie widziała nic.
Gdy w życiu jest trudno ludzie mają proste marzenia, dlatego marzeniem mojej siostrzenicy jest pozostać w mieszkaniu nabytym wspólnie z byłym mężem, którego po wydaniu wyroku sądowego będzie zobowiązana spłacić. Podczas toczącego się procesu biegły sądowy wydał operat szacunkowy, wyceniający wartość zamieszkiwanego mieszkania przez Moją siostrzenicę Marzenę. Bez pomocy ludzi dobrej woli nie ma innej możliwości, aby zdobyć niezbędną kwotę. Do tej pory jako osoba walcząca z przeciwnościami życiowymi i bardzo zabiegająca o swoją niezależność i samodzielność starała się o to, aby podołać wszystkim zobowiązaniom finansowym, ale kwota 150 000 jest dla niej nieosiągalna. Jest osobą samotną utrzymującą się z własnych środków, na której ciążą comiesięczne zobowiązania takie jak opłaty, kupno leków, żywności itp.
Serdecznie dziękuję wszystkim darczyńcom, którzy mogą przyczynić się, aby Marzenka mogła żyć w godnych warunkach socjalnych, w miejscu, które zna, ponieważ ma to duże znaczenie w jej codziennym funkcjonowaniu z racji na stan zdrowia i widzenia.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.