Jestem mamą 11 letniej dziewczynki, mieszkamy w mniejszej miejscowości w województwie wielkopolskim.

Pod koniec roku 2020 nasz świat się zawalił i dowiedziałam się, że córka została skrzywdzona, sprawa dotyczy molestowania seksualnego. Nasza walka się jeszcze nie zakończyła! Po długich sprawach sądowych sprawca został uznany za winnego. Obecnie oczekujemy sprawy apelacyjnej.

Bardzo chce walczyć o bezpieczeństwo mojej córki ale niestety wiem, że sama sobie nie poradzę.

Do tej pory na walkę przeznaczyłam 9 000.00 PLN.

Niestety to nie wystarczy, potrzebujemy jeszcze 8 000,00 PLN, część tej kwoty jest potrzebna na pokrycie długów czyli 4 000,00 PLN a 4 000.00 PLN zostanie przeznaczona na pokrycie kosztów związanych z procesami sądowymi, dzięki którym córka będzie mogła żyć bezpiecznie i nie będzie narażona na kontakt z oprawcą.

Niestety nie jestem w stanie uzbierać samodzielnie takiej kwoty, dlatego błagam o pomoc.

Proszę ludzi dobrego serca o pomoc i wsparcie w tej trudnej walce. Walka w obronie mojej córki jest dla mnie najważniejsza na świecie. Jest to bardzo delikatna sprawa dlatego nie chcę pisać wszystkich szczegółów.

Jeżeli będziesz miała/miał jakiej pytania proszę pisać prywatnie.