Ta historia, to historia samotnie wychowującej Mamy – chłopca Mieszka.

Mieszko to wcześniak, od początku życia miał pod górkę, prawie zmarł po porodzie.

Udało się..... i teraz jest fantastycznym nastolatkiem.

Mama samotna nie ze swojego wyboru.

Pracuje i daje radę ale teraz potrzebuje pomocy.

Mieszko- bardzo mądry, młody przystojniak lecz cierpi na niedosłuch, potrzebuje APARATÓW. Pilnie.

Mama pieniądze na aparaty zbierała długo. Niestety polskie państwo nie pomaga dzieciakom jak Mieszko-brutalna rzeczywistość.

Tymczasem źli ludzie zadzwonili z numeru identycznego, jak ten podany na stronie banku. Poprosili Mamę Mieszka o zainstalowanie aplikacji i mimo, że to jedna z mądrzejszych osób jakie znam- niestety dała się namówić. A dała się namówić, bo zbieg okoliczności sprawił, że chwilę wcześniej logowała się na stronie banku i miała problem. Nie podawała żadnych haseł i loginów....mimo to oszukali ją.

Okropny zbieg okoliczności.

W tejże chwili wszystkie jej oszczędności życia zniknęły z konta. Tak, to smutna prawda.

Policja działa, ale wszyscy wiemy, że znalezienie oszustów nie będzie szybkie i proste i nie gwarantuje sukcesu.

Realnie wiadomo, że nic z tego nie będzie i przyjdzie postanowienie o umorzeniu....no ale nadzieja umiera ostatnia.

Robimy co możemy, rodzina też pomaga w zaspokajaniu podstawowych potrzeb- jedzenie, mieszkanie i rachunki. Pech chciał, że wypłata przyszła na konto dzień wcześniej. Na następną trzeba czekać.

Jednak to wciąż za mało.

Pomóżcie nam pomóc osobie, która nigdy nikogo o nic nie prosiła.

Może kiedyś ktoś z Was też będzie potrzebował takiej pomocy- choć nikomu tego nie życzymy.

Szczególna prośba do mieszkańców SUCHEJ BESKIDZKIEJ I OKOLIC- pomóżmy Mieszkowi

i naszej koleżance z miasteczka! Jestem pewna, bo ją znam, że ona odda to światu ze zdwojoną siłą.

Dziękujemy,